Czeski protekcjonizm dokuczył... Czechom
Ograniczenia dla polskiej żywności przeszkodziły samym Czechom - pisze "Puls Biznesu". Według gazety, na własny rząd poskarżyli się tamtejsi importerzy żywności, tracący na restrykcjach.
Jak wynika z pisma, do którego dotarł "Puls Biznesu", apelują oni o ocenę zgodności obowiązujących przepisów z prawem unijnym i swobodą przepływu towarów na wspólnym rynku. Autorzy pisma skarżą się na przepisy, które nakładają na importerów obowiązek powiadomienia inspekcji weterynaryjnej między innymi o tym co i jakiej jakości będą importować oraz po jakich cenach sprzedawać. Według gazety, nad podobnym wnioskiem pracują też polscy eksporterzy żywności.
Więcej w "Pulsie Biznesu".