Dadzą bankom miliardy

W okresie świąteczno-noworocznym sprzedaż była mniejsza niż w ubiegłym roku. To oznaki spowolnienia gospodarki? Na szczęście muszą na to pytanie odpowiadać jedynie eksperci w Wielkiej Brytani. Jeśli to początki recesji cięcie stóp procentowych jest nieuniknione.

W czwartek zostanie podany indeks zaufania konsumentów (efekt pracy firmy badawczej GfK NOP) za grudzień i styczeń. Wstępne dane określić można jako zatrzymanie wzrostu skutkiem przede wszystkim zwyżki cen ropy. Handlowcy aby przyciągnąć klientów do swoich sklepów zastosowali znaczne obniżki cen. Zrobili to nawet oferujący płaskie telewizory mimo, że rynek ten rozwija się dynamicznie. Bank Anglii (bank centralny) ogłosi w środę stan zadłużenia obywateli za grudzień. Rzekomo wzrosło, ale oczekiwać trzeba, iż ostatni raz w najbliższym oczasie. Bank zamierza w przyszłym tygodniu podjąć decyzję o obniżce stóp procentowych o 25 lub nawet 50 punktów. Musi też zdecydować o przeznaczeniu dla komercyjnych banków sumy 77 mld funtów (374 mld zł) dla utrzymania ich płynności.

Reklama

(KM)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deta | bank | danie | Dana | bańki | miliardy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »