Dolar hitem 20123 roku

Kurs instrumentu USD_I odzwierciedlającego siłę dolara względem koszyka walut zakończy najprawdopodobniej rok 2013 z 3% zyskiem. Będzie to trzecie z kolei najlepsze zamknięcie roku dla dolara w bieżącej dekadzie.

Kurs instrumentu USD_I odzwierciedlającego siłę dolara względem koszyka walut zakończy najprawdopodobniej rok 2013 z 3% zyskiem. Będzie to trzecie z kolei najlepsze zamknięcie roku dla dolara w bieżącej dekadzie.

Historycznie lepsze w przeciągu ostatnich dziesięciu lat były tylko dwa lata: rok 2008 w którym bankructwo banku inwestycyjnego Lehman Brothers sprowokowało 7% rajd na dolarze, oraz rok 2005, kiedy to w wyniku zacieśniania polityki monetarnej przez FED dolar umocnił się o 5% w skali roku. Tegoroczny rajd na dolarze różni się jednak znacznie od poprzednich.

Po pierwsze, odbył się on bez zwiększania zmienności na rynku walutowym (w 2008 roku zmienność wzrosła trzykrotnie z 8% do 24%) oraz bez skoku w poziomie krótkookresowych stóp procentowych (stopa funduszy rezerwy federalnej wzrosła w 2005 roku o 200 pb.).

Reklama

Po drugie, dolar umocnił się głównie względem walut rynków wschodzących, w przeciwieństwie do roku 2008, kiedy to USD aprecjonował się względem wszystkich walut zza wyjątkiem jedna japońskiego oraz roku 2005, kiedy to pod presją znajdowały się waluty krajów G10, a Azja i ówczesne rynki wschodzące cieszyły się rekordowymi wzrostami. Jakie ma to znaczenie dla przyszłości dolara w krótkim i długim okresie?

Biorąc pod uwagę spadającą dynamikę wzrostu krajów EM oraz zawężającą się różnice w szybkości wzrostu nie należy spodziewać się nagłej aprecjacji walut krajów wschodzących. W krótkim okresie, pamiętając jak wielki wpływ na kursy walutowe ma obecnie polityka monetarna, spodziewać się można aprecjacji dolara względem koszyka walut.

Głównym czynnikiem ryzyka dla dolara amerykańskiego jest krajowa polityka. Dokładniej rzecz ujmując, jeżeli dyskusje budżetowe z przełomu grudnia/stycznia zakończą się kolejnym zawieszeniem rządu, to FED najprawdopodobniej spadek PKB wynikający ze zmniejszonego popytu wewnętrznego będzie musiał zrekompensować wydłużonym okresem akomodacyjnej polityki monetarnej.

W dłuższym okresie, FED będzie musiał przykręcić kurek, co stanowić będzie wsparcie dla dolara względem walut krajów, bądź obszarów monetarnych, która ciągle zmuszone będą prowadzić ekspansywną polityką monetarną.

Wojciech Stokowiec, Dom Inwestycyjny BRE Banku, Zespół BRE FOREX ECN

mForex.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »