Donald Tusk uderzył w Adama Glapińskiego ws. stóp procentowych. "Nie ułatwia Polsce"
- Decyzje prezesa Glapińskiego w sprawie stóp chyba są nacechowane negatywnym stosunkiem do dzisiejszej rzeczywistości - ocenił premier Donald Tusk, odnosząc się do braku obniżek stóp procentowych od niemal roku. Zdaniem szefa rządu, polski wzrost gospodarczy byłby łatwiejszy do osiągnięcia, gdyby prezes NBP "pomyślał życzliwiej o Polsce".
Podczas wtorkowej konferencji premier Donald Tusk został zapytany o obecną politykę monetarną prowadzoną przez Radę Polityki Pieniężnej, na której czele stoi prezes NBP Adam Glapiński.
- Wydaje się teraz, że decyzje prezesa (Adama - red.) Glapińskiego w sprawie stóp chyba są nacechowane negatywnym stosunkiem do dzisiejszej rzeczywistości - powiedział.
Dodał, że chciałby, aby prezes NBP "czuł się współodpowiedzialny za finansową kondycję naszej ojczyzny."
- Nie ulega żadnej wątpliwości że ta restrykcyjna polityka pana (Adama - red.) Glapińskiego nie ułatwia Polsce. Realizacja tego ambitnego zadania, jakim jest jeden z największych wzrostów gospodarczych w Europie, jest ciągle możliwa, ale na pewno bardzo by pomogło, gdyby pan prezes Glapiński pomyślał życzliwej o Polsce i o naszych polskich potrzebach - stwierdził Tusk.
Stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie od października 2023 roku. Główna stopa, referencyjna, wynosi 5,75 proc. w skali roku.
Na początku sierpnia przewodniczący sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisław Gawlik z PO poinformował, że we wrześniu rozpocznie ona prace nad wstępnym wnioskiem o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Według niego Glapiński został skutecznie powiadomiony o treści wniosku.
Gawlik zaznaczył, że jako przewodniczący komisji od 28 maja podejmował próby poinformowania Adama Glapińskiego o złożeniu wniosku. Jak przekazał, w czwartek "zebrał wszystkie informacje, które potwierdzają tezę, że Adam Glapiński został skutecznie powiadomiony o treści wniosku wstępnego". Zaznaczył, że nie może dokładnie poinformować, jakie informacje zebrał, ale "są już wszystkie dowody potwierdzające, że spełniono wszelkie warunki wymagane dla nadawcy wniosku".
Wstępny wniosek o TS dla prezesa NBP Adama Glapińskiego marszałek Sejmu Szymon Hołownia skierował do procedowania przez Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej pod koniec maja.
Wniosek złożyło 191 posłów koalicji rządzącej. Zarzucono w nim prezesowi NBP naruszenie konstytucji i ustaw, m.in. poprzez pośrednie finansowanie deficytu budżetowego w ramach skupu aktywów w latach 2020-2021, prowadzenie tego skupu bez "należytego upoważnienia" od Rady Polityki Pieniężnej i poprzez uchybienie nakazowi apolityczności prezesa NBP. W ocenie członków zarządu NBP wniosek ten jest próbą złamania niezależności polskiego banku centralnego.
Ustawa o Trybunale Stanu mówi, że uchwała Sejmu o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu powoduje zawieszenie w czynnościach osoby, której dotyczy. Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. prezesa Narodowego Banku Polskiego Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy (230) ustawowej liczby posłów. Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga (PSL oraz Polska 250) oraz Lewica - mają w Sejmie łącznie 246 mandatów.
Trybunał Konstytucyjny (TK) uznał w styczniu za niezgodne z ustawą zasadniczą przepisy o TS stanowiące, że uchwała Sejmu podjęta bezwzględną większością głosów o postawieniu przed TS prezesa NBP zawiesza go w czynnościach. TK uznał, że postawienie prezesa NBP przed TS powinno nastąpić uchwałą Sejmu podjętą co najmniej większością 3/5 głosów i ustawodawca powinien wprowadzić w tej sprawie stosowne zmiany w aktach prawnych. W ocenie TK Sejm do czasu zmian w prawie nie może rozpatrywać wniosków o TS dla prezesa NBP. Premier Donald Tusk ocenił w styczniu, że werdykt TK nie jest wiążący.
20 sierpnia TK ponownie zajmie się sprawą Trybunału Stanu dla prezesa NBP. Tym razem rozpatrzy wniosek grupy posłów PiS o wydanie przez postanowienia zobowiązującego m.in. Marszałka Sejmu, przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i pozostałe organy Sejmu do powstrzymania się od dokonywania jakichkolwiek czynności związanych ze złożonym w dniu 26 marca 2024 r. wstępnym wnioskiem o pociągnięcie Prezesa Narodowego Banku Polskiego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu.