Energetyka w cenie
Inwestorzy są nadal zainteresowani prywatyzacją energetyki. Dopóki jednak rząd nie opracuje ostatecznej koncepcji przekształceń, może dochodzić do wycofywania przez nich ofert, bo nie wiedzą, czy będą mogli kupić akcje, czy nie.
Hiszpańska Iberdrola chce nadal uczestniczyć w prywatyzacji polskiego sektora energetycznego - poinformował Jose Espinosa z działu strategii spółki, po konferencji Gaz i Energia w Polsce, zorganizowanej przez IBC Global. Espinosa nie chciał jednak jednoznacznie powiedzieć czy Hiszpanie interesują się nadal udziałem w prywatyzacji grupy dystrybutorów energii elektrycznej z północy Polski, tzw. G-8. Według doniesień mediów, to właśnie Iberdrola nie przedłużyła swojej oferty wiążącej na kupno od skarbu państwa ośmiu spółek. Dostaliśmy prośbę od MSP i na nią odpowiedzieliśmy - powiedział jedynie przedstawiciel Iberdroli. Prawdopodobnie Hiszpanie wycofali się z prywatyzacji G-8 tylko do czasu przygotowania przez rząd ostatecznego programu przekształceń sektora energetycznego, który pozwoli im dokładnie przygotować strategię i określić definitywnie, którymi projektami się interesują.
Podczas konferencji przedstawiciele Iberdroli i RWE wykazywali wielką atrakcyjność polskiego rynku energii. Według Marka Palonki z RWE Plus do niewątpliwych atutów Polski, jako miejsca inwestycji, należy m.in. 40 mln rynek, bliska perspektywa włączenia do UE oraz niezłe połączenie z europejską siecią energetyczną. Jednak inwestorzy obawiają się spowolnienia prywatyzacji a także podejmowania przez rząd konsolidacji sektora bez udziału ich przyszłego właściciela.