Energia drożeje na zimę, w tym tygodniu decyzja o podwyżkach

Cena energii na Towarowej Giełdzie Energii w indeksie TGeBase przekroczyły już 1300 zł/MWh. Jest to związane są z drogimi surowcami, w tym głównie gazem, którego ceny biją rekordy oraz bardzo drogimi uprawnieniami do emisji CO2. Jednocześnie widoczne jest zwiększone zapotrzebowanie na prąd, co jest efektem zimowych chłodów i dużej aktywności przemysłu. W tym tygodniu spodziewana jest decyzja prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w sprawie nowych taryf na kolejny rok.

Gaz drożeje od wielu miesięcy, na co wpływ miało wiele czynników, w tym chłodna poprzednia zima, która sprawiła, że magazyny europejskie opustoszały, ożywienie, które nastąpiło po pandemicznym kryzysie i polityka handlowa Rosji, która nie przesyłała do Europy wystarczających ilości gazu, bo pokryć zapotrzebowanie na surowiec. W efekcie doszliśmy do momentu, w którym kontakty terminowe na gaz na styczeń 2022 r. wyniosły ponad 1100 dol. za tysiąc metrów sześc. Mamy również za sobą czas bardzo drogiego węgla, jego ceny ostatnio jednak nieco spadły.

Kilka przyczyn drogiego prądu

Nie można tu pominąć bardzo wysokich cen uprawnień do emisji CO2, które muszą płacić wytwórcy energii produkujący prąd z kopalin. Dziś kosztują one około 90 dol. za tonę, podczas gdy jeszcze w styczniu cena wynosiła 55 euro za tonę. To mocno obciąża firmy energetyczne.

W dodatku mieliśmy w tym roku sporo bezwietrznych okresów, które obniżyły generację prądu z wiatraków. Zimą jest też dużo dni bez słońca, co sprawia, że nie można liczyć na fotowoltaikę. Tymczasem wzmożona aktywność gospodarcza po koronawirusowym załamaniu wciąż się utrzymuje, powodując wyższe zapotrzebowanie na prąd ze strony firm i zakładów przemysłowych.

Reklama

Nie rozpieszcza nas pogoda, listopad i początek grudnia nie napawają optymizmem. Jednak prognozy w średnim terminie są nieco łaskawsze. Weather Company prognozuje, że większa część Europy po chłodniejszym grudniu w styczniu i lutym odnotuje temperatury nieco wyższe niż sezonowa średnia. Oczekiwany jest też znacznie cieplejszy marzec niż w poprzednich latach.  

Z kolei serwis pogodowy Severe Weather Europe (SWE) zakłada tej zimy wyższe od historycznych średnich temperatury na większej części kontynentu, szczególnie na wschodzie. - Nie oznacza to, że nie będzie zimnych frontów i chłodniejszych dni. Natomiast zimne fronty i wtargnięcia zimniejszych mas powietrza będą rzadsze w regionie - informuje SWE.

Wkrótce decyzja o podwyżce cen prądu

Wszystko to sprawia, że zmagamy się z bardzo wysokimi cenami prądu. Z podwyżkami będą musiały się liczyć także gospodarstwa domowe w Polsce. 17 grudnia spodziewane jest zatwierdzenie taryfy przez URE na kolejny rok. Producenci prądu złożyli już wnioski z propozycjami taryf wraz z uzasadnieniem. Jak wynika z doniesień medialnych, skala podwyżek, które proponują firmy energetyczne, sięga nawet 40 proc. Decyzja prezesa Urzędu ma zostać przedstawiona jeszcze w tym tygodniu. Już wcześniej prezes URE wysyłał jasne sygnały, że należy spodziewać się dwucyfrowych podwyżek.

Rząd w ramach tzw. tarczy antyinflacyjnej planuje zniwelować częściowo skutki rosnących cen energii, znosząc akcyzę na energię elektryczną i obniżając VAT na energię elektryczną do 5 proc. z 23 proc. na trzy miesiące, od stycznia do końca marca.

Monika Borkowska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »