Enron pod młotek

Aukcja rozpoczęła się wczoraj w Londynie i potrwa do piątku. Pod młotek pójdą wszystkie rzeczy należące do amerykańskiej firmy energetycznej Enron, która zbankrutowała w grudniu ubiegłego roku.

Aukcja rozpoczęła się wczoraj w Londynie i potrwa do piątku. Pod młotek pójdą wszystkie rzeczy należące do amerykańskiej firmy energetycznej Enron, która zbankrutowała w grudniu ubiegłego roku.

W ciągu najbliższych dwóch dni kupić można będzie około trzech tysięcy komputerów, tysiące monitorów, a także telewizory telefony i meble. Bardziej wyrafinowani klienci zainteresują się zapewne eksponatami z kolekcji sztuki nowoczesnej, zgromadzonej przez koncern. "Wszystkie te rzeczy są w doskonałym stanie ale myślę, że kupujących przyciąga coś w rodzaju efektu Enronu ludzie interesują się tym sprzętem, bo wiedzą skąd pochodzi" - mówił jeden z uczestników aukcji, która odbywa się w londyńskim oddziale koncernu. Cały dochód pójdzie na konto firmy PriceWaterhouseCoopers, która rozdzieli wpływy między wierzycielami zbankrutowanej firmy.

Reklama

Do upadku Enronu doszło w atmosferze skandalu. Zamieszani w całą sprawę byli przedstawiciele administracji George W. Busha. Szefów koncernu oskarżano o zatajanie tragicznej sytuacji firmy.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: firmy | młotek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »