Fabryka prochu w Polsce. Gigant przymierza się do strategicznej inwestycji
Notowana na giełdzie Grupa Azoty, potentat w branży chemicznej, pracuje nad studium wykonalności inwestycji w fabrykę nitrocelulozy i prochów wielobazowych w Polsce. Przysłuży się to bezpieczeństwu kraju, ale producenta nawozów nie uratuje - informuje w środę "Puls Biznesu".
Gazeta zwraca uwagę, że Grupa Azoty dostrzegła potencjał w przemyśle zbrojeniowym. Jak przypomniano, w listopadzie spółka podpisała list intencyjny z Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ), należącym do niej producentem amunicji Mesko i Agencją Rozwoju Przemysłu w sprawie zwiększenia produkcji materiałów wybuchowych w Polsce. Docelowo spółki mają stworzyć podmiot, który będzie odpowiadać za budowę fabryki nitrocelulozy i prochu.
"To strategiczna inwestycja, bo Polska nie produkuje prochu wielobazowego, który jest niezbędny we współczesnej armii. Musimy go kupować za granicą, w interesie naszego kraju jest więc uruchomienie własnej produkcji. Grupa Azoty będzie pełniła kluczową rolę w tym przedsięwzięciu jako producent nitrocelulozy - podstawowego składnika prochu" - podkreśla "Puls Biznesu".
Pierwszym krokiem na drodze do tego celu ma być opracowanie studium wykonalności inwestycji, czyli biznesplanu dla nowej fabryki. Taki dokument powstaje już w Grupie Azoty.
"Odpowiadamy za opracowanie studium wykonalności - i to zadanie jest w trakcie realizacji. Jesteśmy na etapie analiz i ustalania ram przyszłej współpracy" - informuje Paweł Bielski, wiceprezes Grupy Azoty.
Menedżer zapowiada też, że w najbliższym czasie powstanie harmonogram działań, zapadną też decyzje w sprawie szczegółów inwestycyjnych i finansowych. Azoty rozmawiają już z potencjalnymi licencjodawcami technologii produkcji prochu.
Nowa inwestycja raczej nie podreperuje jednak kondycji finansowej państwowego giganta. Grupa Azoty w ostatnim okresie poprawiła swoją sytuację, ale wciąż jest na minusie. Strata netto spółki za trzeci kwartał 2024 r. zmniejszyła się rok do roku o 517 mln zł i wyniosła 226 mln zł wobec 743 mln zł straty za trzeci kwartał 2023 roku. Grupa podjęła już działania restrukturyzacyjne w ramach programu transformacji Azoty Business, o którym informował PAP Biznes wiceprezes Leszkiewicz. Jak mówił, program ten ma przynieść konkretne efekty finansowe począwszy od pierwszego kwartału 2025 roku.