Fitch - sytuacji w strefie euro jest kluczowa
Agencja ratingowa Fitch podniosła polskiemu długowi krajowemu i zagranicznemu perspektywę ze stabilnej do pozytywnej. Jednocześnie utrzymała rating A- dla obligacji zagranicznych i A dla krajowych.
Po tej decyzji Polska ma pozytywną perspektywę od agencji, Fitch, stabilną od S&P i Moody's. Fitch i S&P utrzymują dla Polski ten sam poziom ratingu (A- dla długu zagranicznego), a ocena Moody's jest o jeden stopień wyższa.
O dostatecznych warunkach dla poprawy oceny Polski przez agencje ratingowe mówiliśmy od kilku kwartałów. Mimo to decyzja Fitch jest dla nas pozytywnym zaskoczeniem z uwagi na poprzednie komentarze tej agencji. W styczniu, odnosząc się do regionu Europy Środkowej i Wschodniej, agencja stwierdziła, że "dyscyplina fiskalna, wyższy trend wzrostu gospodarczego i redukowanie długu doprowadzą w dłuższym okresie do podniesienia ratingów", ale "europejskie kraje rozwijające się wciąż potrzebują silniejszej strefy euro, żeby awansować na skali ratingowej", podczas gdy "perspektywy strefy euro prawdopodobnie pozostaną niepewne przez dłuższy czas".
Naszym zdaniem, do wczorajszej decyzji przyczyniło się niespodziewanie niski deficyt samorządów, który wyniósł ok. 3 mld zł wobec wcześniejszych szacunków MinFin wynoszących 5,6 mld zł.
W związku z tym deficyt sektora finansów publicznych w 2012 roku (według ESA 95) zapewne pozostał bliski oczekiwanemu przez nas poziomowi 3,5% PKB (Fitch szacuje, że było to 3,4% PKB). Skoro tak to Polska może naszym zdaniem liczyć na zniesienie procedury nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską.
Dwie główne przeszkody dla podwyższenia ratingu dla Polski, które widzi Fitch dotyczą:
1) Utrzymującego się wysokiego poziomu zadłużenia zagranicznego. Ten sam argument podaje Moody's, którego rating dla Polski jest o oczko wyższy, ale który nie widzi możliwości jego podwyższenia.:
"Polskie relatywnie słabe finansowanie zewnętrzne, nie stwarza zagrożenia dla ratingu A2, oraz jego stabilnej perspektywy, a raczej ogranicza rating do obecnego poziomu. Obniżanie zewnętrznych deficytów poprzez reformy strukturalne powinno zapewnić wydolność finansów zagranicznych, a także mieć szerszy pozytywny wpływ na gospodarkę, wzmacniając przez to jej wiarygodność kredytową."
Spodziewamy się stopniowej poprawy salda obrotów bieżących w tym roku dzięki odbudowie oszczędności prywatnych i redukcji inwestycji publicznych. Napływ środków z UE (księgowanych na rachunek kapitałowy) umocni zagraniczną pozycję Polski i zmniejszy uzależnienie od zagranicznych inwestycji portfelowych. Jednocześnie zadłużenie zagraniczne jest wciąż dalekie od mediany dla krajów ocenionych na A przez Fitch (39% PKB za 2012, Wobec -1.6% dla mediany dla ratingu A).
2) Drugim z blokujących czynników jest niepewność odnośnie przyszłej sytuacji wewnątrz strefy euro. Opinia na temat strefy euro zawarta w komentarzu do wczorajszej decyzji Fitch jest według nas tylko trochę lepsza niż ta ze stycznia (obecny komentarz: "zakładamy, że strefa euro pozostanie w nienaruszonym stanie i że nie zmaterializują się ryzyka skrajnych zagrożeń dla globalnej stabilności finansowej" , komentarz Fitch ze stycznia: "Perspektywy strefy euro prawdopodobnie pozostaną niepewne przez dłuższy czas"") Rozwój sytuacji w strefie euro jest kluczowy dla zmian polskiego ratingu, ale wychodzenie z recesji krajów strefy euro może okazać się zbyt wolne, żeby otworzyć drogę do podniesienia Polsce ratingu w krótkim okresie.
Widzimy potencjał dla podniesienia polskiego ratingu. Postęp w wymienionych obszarach wyznaczy moment, w którym mogłoby do podniesienia ratingu dojść. Jacek Rostowski uznał, że na podniesienie ratingu przyjdzie czas w perspektywie dwóch lat, naszym zdaniem taki horyzont wydaje nam się uzasadniony.
Ratingi dla długu zagranicznego, CEE S&P Moody's Fitch Bułgaria BBB Baa2 BBB- Chorwacja BBB- Baa3 BBB- Czechy AA- A1 A+ Estonia AA- A1 A+ Węgry BB+ Ba1 BB+ Łotwa BBB- Baa3 BBB- Litwa BBB Baa1 BBB Polska A- A2 A- Rumunia BB+ Baa3 BBB- Rosja BBB Baa1 BBB Serbia BB- BB- Słowacja A A2 A+ Słowenia A Baa2 A- Turcja BB Ba1 BB+ Ukraina B+ B2 B Źródło: Biura ekonomistów ING