FTSE z nadzieją na odbicie

Dzisiaj rano rynki otworzyły się znacznie niżej po ogłoszeniu planu stabilizacji finansowej w USA który spowodował spadki na amerykańskich rynkach.

Dzisiaj rano rynki otworzyły się znacznie niżej po ogłoszeniu planu stabilizacji finansowej w USA który spowodował spadki na amerykańskich rynkach.

Spowodowało to poruszenie w Europie. Wczorajszy amerykański plan ratunkowy nie zrobił na inwestorach zbyt wielkiego wrażenia. Jasne jest, że żaden pojedynczy plan ratunkowy nie zmieni kursu recesji. Jedynie stanowczość, determinacja i wiele różnych planów może razem pomóc przynieść odwilż do zamarzniętego rynku kredytów, a to bez wątpienia jeszcze trochę potrwa.

- Niektórzy inwestorzy uważają, że wczorajsze spadki mogły być zbyt gwałtowne a to podnosi nadzieje na odbicie w górę - powiedział Joshua Raymond strateg rynkowy City Index. Ponadto, funt jest bardzo słaby - dodał - ponieważ rosną obawy o deflację w Wielkiej Brytanii, a inwestorzy oczekują na ogłoszenie przez Bank Anglii raportu o inflacji. Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii nieoczekiwanie osiągnęła poziom 6,3 proc.

Reklama

FTSE100 po początkowym spadku poniżej 4190, zgodnym z kwotowaniem CFD przed sesją, odrobił straty. O godzinie 12:49 City Index kwotował UK 100 CFD 4212.3 - 4214.3.

Kinga Zych

City Index / o. w Polsce
Dowiedz się więcej na temat: odbicie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »