Futuro.com nie chce UMTS?

- Ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Z dużym prawdopodobieństwem można jednak powiedzieć, że nie weźmiemy udziału w przetargu - powiedział PARKIETOWI Janusz Pałucki, prezes Futuro.com.

Prawdopodobne wycofanie się z przetargu związane jest z niemożliwymi do przyjęcia warunkami tworzenia konsorcjum zaproponowanymi przez zagranicznego partnera. Futuro.com, którego udziałowcami są NFI Jupiter oraz kontrolowana przez niego firma Pro Futuro, wymieniany był jako potencjalny partner dla hiszpańskiej Telefoniki. Obecnie, jeśli podjęta zostanie ostateczna decyzja o rezygnacji przez Futuro.com, bardzo możliwe, iż Hiszpanie będą starali się zawiązać konsorcjum z firmą 3G, czyli Polsatem i Polpagerem (3G prowadziła wcześniej rozmowy z koncernem Hutchison Whampoa z Hongkongu, który ostatecznie wycofał się z polskiego przetargu UMTS). W tym jednak przypadku też mogą być problemy z wynegocjowaniem możliwych do zaakceptowania przez obie strony warunków.

Przypomnijmy, iż wcześniej z przetargu UMTS wycofali się, poza Hutchisonem, Netia oraz kanadyjski operator TIW. Prasa donosiła też, iż o koncesję na telefonię komórkową trzeciej generacji najprawdopodobniej nie będzie się ubiegać Turkcell, którego głównym udziałowcem jest fińska Sonera. Jedynym podmiotem, który do tej pory oficjalnie potwierdził zamiar złożenia oferty, jest Tu 7Mobile - firma stworzona przez włoską grupę Tu Mobile oraz giełdową spółkę 7bulls.com.

Tymczasem na wczorajszym posiedzeniu Rada Nadzorcza Polkomtela nadal nie zdecydowała o udziale w przetargu UMTS. Zostanie ona podjęta na specjalnym posiedzeniu 1 grudnia. Wczoraj odbyło się też NWZA Polkomtela, które podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału akcyjnego o 550 mln zł (w projektach uchwał przewidywano możliwość podwyższenia kapitału o maks. 1 875 mln zł). - Jest to minimalna kwota zabezpieczająca bezpośrednie potrzeby spółki w kontekście UMTS - czytamy w komunikacie operatora sieci Plus GSM. Akcje nowej emisji będą mogły być objęte przez dotychczasowych akcjonariuszy proporcjonalnie do posiadanych już udziałów.

Jeśli rada nadzorcza Polkomtela podejmie decyzję o nieuczestniczeniu w przetargu lub jeśli wystąpią "inne zdarzenia eliminujące potrzebę podwyższeni kapitału", zarząd spółki został upoważniony do niewzywania akcjonariuszy do opłacenia nowej emisji (nie doszłaby ona wtedy do skutku). Największymi udziałowcami firmy są: PKN Orlen, KGHM, Air Touch oraz Tele Danmark (wszyscy po 19,61%).