Hellena: dwa scenariusze układu

Do sądu wpłynęły rewolucyjne propozycje układowe od jednego z wierzycieli. Kryje się za nimi tajemniczy inwestor.

Do sądu wpłynęły rewolucyjne propozycje układowe od jednego z wierzycieli. Kryje się za nimi tajemniczy inwestor.

Zenon Sroczyński, właściciel zadłużonego producenta napojów z Kalisza, ma coraz więcej powodów do zmartwień. Ogłoszona niedawno przez sąd upadłość Helleny z możliwością zawarcia układu nie musi potoczyć się po jego myśli. Pojawiła się bowiem alternatywa dla zgłoszonych przez niego propozycji układowych.

Helena Nova

- Przekazaliśmy do sądu w Kaliszu pismo, w którym zaproponowaliśmy zawarcie układu likwidacyjnego oraz przejęcie majątku przez spółkę Helena Nova, którą powołamy w konsorcjum z inwestorem branżowym - mówi Robert Jędrzejowski, dyrektor zarządzający w spółce Sovereign Capital (SC), która jest jednym z wierzycieli Helleny.

Reklama

Została nim kilka miesięcy temu, kupując wierzytelności jej kilku kontrahentów.

Robert Jędrzejowski nie chce jednak ujawnić tożsamości inwestora branżowego. Informuje tylko, że są co najmniej dwa podmioty zainteresowane udziałem w przedsięwzięciu. W zamian za przejęcie upadłej firmy, zadłużonej według SC na blisko 200 mln zł, Helena Nova ma dokonać jednorazowej spłaty pozostałych wierzycieli. Ci, którym Hellena winna jest nie więcej niż 10 tys. zł, mają być spłaceni w 100 proc., ale bez odsetek. Wierzyciele układowi, których należności podlegają restrukturyzacji w ramach układu, mają otrzymać jednorazowo 50 proc. sumy. Wierzyciele pozaukładowi mają otrzymywać należności na bieżąco po przejęciu firmy przez spółkę Helena Nova.

Przekonać wierzycieli

Przedstawiciele SC podkreślają, że pozostają w kontakcie ze znaczącą grupą wierzycieli, których należności to w sumie kilkadziesiąt milionów złotych.

Czy to wystarczy? Zenon Sroczyński, właściciel Helleny, twierdzi bowiem, że większość wierzycieli chce współpracować z nim. Według nieoficjalnych informacji, zarząd Helleny w propozycjach układowych zadeklarował głęboką restrukturyzację przedsiębiorstwa, obejmującą m.in. zwolnienie 300 pracowników, sprzedaż zbędnych aktywów i wycofanie z eksploatacji linii produkcyjnych o niskiej wydajności. W ramach tej restrukturyzacji zlikwidowany miałby zostać m.in. zakład Helleny w Kaliszu. Dzięki restrukturyzacji i odzyskaniu rentowności Hellena miałaby zacząć spłacać wierzycieli od września 2006 r. Wierzytelności do 25 tys. zł miałyby zostać zaspokojone w 100 proc. (plus 2 proc. odsetek). Pozostałe miałyby zostać zredukowane o 30 proc. i spłacane w 20 kwartalnych ratach.

Panowie, spokojnie

Zenon Sroczyński nie chce komentować tych informacji. Dodaje, że propozycje układowe są jeszcze przedmiotem analiz, a na ich ostateczny kształt wpływ będzie mieć m.in. opinia nadzorcy sądowego oraz sędziego komisarza. Zapewnia jednak, że jego firma wywiąże się z zobowiązań.

- Propozycje układowe mogą się jeszcze zmienić. O wszystkim ostatecznie zdecyduje zebranie wierzycieli - mówi Dariusz Janczak, prezes Sądu Rejonowego w Kaliszu.

Według obserwatorów rozstrzygnięcie w sprawie Helleny może nie nastąpić szybko nie wcześniej niż za kilka miesięcy.

Wiktor Szczepaniak

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: właściciel | Kalisz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »