Indie pokonały Chiny. Tam najszybciej przybywa miliarderów

Nie w Chinach, ale w Indiach najszybciej przybywa bogatych. W Państwie Środka mieszka 814 miliarderów dolarowych, najwięcej ze wszystkich krajów, a w Indiach 334. Ale to właśnie tam w ciągu roku liczba najbogatszych zwiększyła się o 29 proc., podczas gdy w Chinach spadła o jedną czwartą - wynika z raportu Hurun Global Rich List 2024, uznawanego za chińską wersję magazynu "Forbes".

Liczba osób, których majątek przekracza 1 miliard dolarów, zwiększyła się w ciągu roku w Indiach o 75. Pierwsze miejsce zajmuje przemysłowiec Gautam Adani wraz z rodziną. Jego majątek został oszacowany przez Hurun na 138 miliardów dolarów. Autorzy raportu zwracają uwagę, że Adani powróciła na szczyt po tym, jak jego spółka została oskarżona o manipulację rachunkami i akcjami. 

Dobre otoczenie biznesowe

Drugim najbogatszym Hindusem jest potentat branży petrochemicznej, Mukesh Ambani, który posiada 120 miliardów dolarów. Jednym z nowych bogaczy jest hinduski gwiazdor filmowy Shah Rukh Khan. Oprócz miliarderów w Indiach mieszka także 1539 osób - o 220 więcej niż w ubiegłym roku - których majątki wynoszą co najmniej 10 miliardów rupii indyjskich, czyli około 120 milionów dolarów. 

Reklama

"Indie stają się motorem tworzenia bogactwa w Azji" – wynika z raportu Hurun. 

Analizujący sytuację tego kraju zwracają uwagę, że w gromadzeniu bogactwa pomogło mieszkańcom Indii sprzyjające otoczenie biznesowe a także zawarte niedawno umowy handlowe. W tym roku, po 16 latach negocjacji, Delhi zawarła porozumienie z Europejskim Stowarzyszeniem Wolnego Handlu. Podpisała podobne porozumienia również z Australią i Emiratami Arabskimi.  

Przykładem Szwecja

Na poziomie globalnym badanie pokazuje, że liczba miliarderów wzrosła na świecie o 5 proc. W ciągu ostatniego roku dołączyło do niej 167 osób. Oprócz Chin i Indii, najwięcej bogaczy mieszka w Stanach Zjednoczonych (800), Wielkiej Brytanii (146), Niemczech (140) i Szwajcarii (106). Następne są: Rosja, Włochy, Francja i Brazylia. Listę 20 krajów zamyka Szwecja z 25 miliarderami. Kraj ten ma wprawdzie wysokie stawki podatkowe, ale nie ma podatku od spadków i stałą, wynoszącą 21 proc., stawkę od zysków kapitałowych.

"Głównym źródłem dochodów najbogatszych jest sektor finansowy, sektor konsumencki oraz aktywa nieruchomościowe" - czytamy w raporcie. Wynika z niego, że trwający rok jest dobry dla fortun związanych z wypoczynkiem i rozrywką. Zyski z tych sektorów wyniosły już 226 miliardów dolarów i wyprzedziły sektor oprogramowania. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Indie | Chiny | miliarderzy | wzrost
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »