Inflacja w grudniu w górę. GUS podał najnowsze dane

Inflacja w grudniu wyniosła w Polsce 4,8 proc. w ujęciu rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) w tzw. szybkim szacunku. W ujęciu miesiąc do miesiąca, ceny rosły o 0,2 proc. W listopadzie dynamika wzrostu cen wyniosła 4,7 proc. Ekonomiści spodziewali się mocniejszego wzrostu inflacji - konsensus prognoz zakładał 4,9 proc. Średnioroczna inflacja w 2024 r. wyniosła 3,7 proc. To wyraźny spadek w porównaniu do 2023 r. (11,4 proc.) i 2022 r. (14,4 proc.).

Grudniowy wzrost inflacji następuje po jej listopadowym spadku (do poziomu 4,7 proc. rok do roku z 5 proc. w październiku), która była pierwszym spadkiem wskaźnika CPI od marca (2 proc. r/r). Ekonomiści nie mieli wątpliwości co do tego, że inflacja w ostatnim miesiącu 2024 roku odbiła. Konsensus prognoz zebranych przed publikacją odczytu GUS wskazywał na odczyt na poziomie 4,9 proc. w ujęciu rocznym.

Jak rosły ceny w grudniu? Drożała żywność i nośniki energii

Dane o inflacji podane dziś przez GUS to tzw. szybki szacunek (flash). Z uwagi na wstępny charakter odczytu, poznaliśmy informacje na temat wzrostu cen jedynie w kilku kategoriach (na pełne dane trzeba będzie poczekać do połowy stycznia), jednak i tak są to kategorie mocno interesujące konsumentów. Mowa o żywności i napojach bezalkoholowych, nośnikach energii i paliwach.

Reklama

I tak, z odczytu GUS dowiadujemy się, że żywność i napoje bezalkoholowe drożały w grudniu o 4,8 proc. w ujęciu rok do roku i o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca. Ceny nośników energii poszły w górę o 12,0 proc. rok do roku, a w porównaniu z listopadem pozostały bez zmian. Ceny paliw do prywatnych środków transportu spadły o 3,9 proc. rok do roku, a miesiąc do miesiąca podrożały nieznacznie, o 0,3 proc.

Co dalej z inflacją? To nie koniec wzrostów

Ekonomiści z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) zauważają w komentarzu w serwisie X, że grudniowy wzrost inflacji był poniżej rynkowych oczekiwań. Szacują też, że inflacja bazowa (z wyłączeniem cen żywności i energii) wyniosła w ostatnim miesiącu 2024 r. 4,3 proc. "Po wzroście inflacji w I kwartale dalsza część roku upłynie pod znakiem stopniowej dezinflacji" - dodają.

"Wzrost inflacji na początku roku to efekt niskiej bazy i aktualizacji cenników" - dodają eksperci PIE.

Według przewidywań ekonomistów, szczyt inflacji w Polsce zobaczymy w marcu 2025 r.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | GUS | szacunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »