Japonia odchodzi od przestarzałych nośników. Po 50 latach mówi sayonara dyskietkom

Japonia - kraj Sony, Panasonica, Fujitsu, Toshiby czy Nintendo - odchodzi od dyskietek 3,5 cala. Od 2025 roku Ministerstwo Cyfryzacji nie będzie wymagało od przedsiębiorstw przesyłania dokumentów na tych nośnikach pamięci ani płytach CD. Informację o zaprzestaniu używania przestarzałych dyskietek do obsługi rządowych systemów komputerowych ogłosiła powołana przez resort cyfryzacji Japońska Agencja Cyfrowa (Japan Digital Agency).

 Złoty wiek dyskietek dawno za nami. Po nich nadszedł czas na płyty CD, pendrive’y, karty pamięci, przenośne dyski i chmury. Jednak w Japonii te nośniki pamięci wciąż są wykorzystywane przez tamtejsze urzędy. Narzuca im to Ministerstwo Cyfryzacji, które od 50 lat nakazuje na takich właśnie dyskietkach i płytach wysyłać dokumenty. W czerwcu, jak co miesiąc, wiele firm musiało na przestarzałych urządzeniach dostarczać je do urzędów. 

Ratunkiem minister cyfryzacji

Japońskie Sony przestało produkować 3,5 calowe dyskietki w 2009 r. Korzystanie z nich wkrótce przejdzie do historii również dla przedsiębiorców i urzędników. Stanie się tak dzięki ministrowi cyfryzacji, Tato Kono, który przed dwoma laty zapowiedział odejście w przestrzeni publicznej od technologii komputerowej z lat 90. Na platformie X, gdzie ministra śledzi ponad 2,5 mln osób, ogłosił, że przepisy obowiązku dostarczania dokumentów na tych urządzeniach zostaną zniesione. 

Reklama

Polityk dotrzymał obietnicy. Powołał Agencję Cyfrową, której zadaniem jest zadbanie o jakość i efektywność działania oficjalnych systemów informatycznych, a która w czerwcu zniosła 1034 rozporządzenia regulujące korzystanie z dyskietek. Zmiany dotyczące zniesienia obowiązku dostarczania dokumentów na nośnikach fizycznych - dyskietkach i płytach CD - potwierdziło japońskie Ministerstwo Gospodarki Handlu i Przemysłu (METI). Jedynym nadal istniejącym systemem wymagającym stosowania dyskietek jest system środowiskowy monitorujący recykling pojazdów - informuje Reuters.

Japonia dąży do nowoczesności

Wyeliminowanie dyskietek z rządowych komputerów to jeden z wielu kroków podejmowanych przez Tokio w celu przejścia transformacji technologicznej. Dyskietki i inne przestarzałe technologie, takie jak faksy, płyty CD a także mini dyski wciąż wykorzystywane są w Japonii do około 1900 procedur rządowych. 

Japonia nie jest jedynym technologicznie zaawansowanym krajem, który korzystał długo po tym, jak reszta świata, z przestarzałych nośników pamięci. Wciąż na nich bazuje system kolejowy w San Francisco i niemiecka sieć kolejowa ICE. Do 2019 r. 8-calowe dyskietki wykorzystywała do obsługi strategicznego, zautomatyzowanego systemu dowodzenia i kontroli (SACCS) armia Stanów Zjednoczonych. Za pośrednictwem technologii z lat 70. system odbierał kody wystrzelenia broni nuklearnej i wysyłał komunikaty alarmowe. Zrezygnowano z niego dopiero po wyemitowanym w stacji CBS, kompromitującym reportażu. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Japonia | technologia | Ministerstwo Cyfryzacji | decyzja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »