Jasne punkty amerykańskiej gospodarki

Wszyscy wiemy, że sytuacja gospodarcza USA nie jest najlepsza - wzrasta bezrobocie, spadają ceny domów, brakuje kredytów a produkcja, handel detaliczny i usługi przechodzą ciężki okres spadkowy. To faktycznie ponury obraz. Jednak, co zaskakujące, na mapie gospodarczej Ameryki pojawiły się jasne punkty.

Według raportu z Beżowej Księgi Federal Reserve dotyczącego gospodarek regionalnych, na obszarach wokół Bostonu, St. Louis, Chicago i San Francisco wystąpiło zwiększone zapotrzebowanie na produkty przemysłu lotniczego. W St. Louis, Dallas i San Francisco zanotowano zyski w przetwórstwie żywności. Na Środkowym Zachodzie USA utrzymuje się tendencja wzrostowa w rolnictwie, a w stanach Nebraska i Kansas rosną ceny ziemi rolnej.

Na zdjęciach: Jaka jest twoja sytuacja ekonomiczna?

Reklama

Na zdjęciach: Miejsca, gdzie recesja uderzy najmocniej

Na zdjęciach: 11 kroków do przetrwania recesji

Na zdjęciach: Co prawdziwi przedsiębiorcy mówią o recesji

Na Wielkich Równinach i Wschodnim Wybrzeżu (zwłaszcza w środkowej części wybrzeża Atlantyku) wzrosło zapotrzebowanie na "pierwsze domy" oferowane w niskich i średnich cenach. Kłopoty nowojorskich banków oznaczają większy obrót w bankach Pensylwanii i Ohio, gdyż klienci zrażeni do wielkich korporacji finansowych wrócili do banków regionalnych.

Osiem razy w roku Fed otrzymuje raporty z 12 dystryktów Rezerwy Federalnej, reprezentujących wszystkie regiony kraju. We wtorek, Bureau of Labor Statistics opublikowało pierwszy raport na temat bezrobocia w miejskich regionach kraju w październiku. Razem, te dwa raporty stanowią pierwszą dogłębną analizę sytuacji w poszczególnych częściach USA po implozji sektora bankowego, która miała miejsce tego lata.

Chociaż regiony te nazwano od miast, w których mieszczą się siedziby Rezerwy Federalnej, to faktycznie chodzi tu o większe jednostki terytorialne. System ten powstał prawie sto lat temu, więc regiony nie mają jednakowych rozmiarów. Bostoński Fed odpowiada tylko za Północny Wschód, podczas, gdy San Francisco Federal Reserve obejmuje całe Zachodnie Wybrzeże. Raporty przekazywane przez poszczególne dystrykty Fedu odnoszą się do całych regionów, a nie tylko miast centralnych.

Ogólnie, raport Fedu utrzymany jest w ponurym nastroju. W suchym urzędniczym stylu raport stwierdza, że stan gospodarki Nowego Jorku "znacznie się pogorszył", czyli jest tam gorzej niż w San Francisco, gdzie gospodarka "wyraźnie się osłabiła". Oba regiony ucieszyłyby się pewnie z sytuacji, takiej jak w Filadelfii, gdzie gospodarka "ogólnie pozostaje osłabiona" lub w Bostonie, który jedynie zanotował "dalsze spowolnienie".

W innym raporcie Bureau of Labor Statistics podano wysokość bezrobocia w miejskich regionach kraju w październiku po uderzeniu kryzysu finansowego. We wtorkowym zestawieniu dotyczącym bezrobocia czytamy, że wzrosło ono w 361 z 369 miast i przedmieść.

Niepokoi fakt, że aż w 98 miastach bezrobocie wynosi co najmniej 7 proc., a w 13 obszarach miejskich przekroczyło 10 proc. (choć w żadnym z tych obszarów liczba mieszkańców nie przekracza 1 miliona).

Pomimo kryzysu finansowego, w 43 miastach bezrobocie utrzymuje się na poziomie poniżej 4 proc.. W Bismarck w Północnej Dakocie, stopa bezrobocia jest wyjątkowo niska i wynosi jedynie 2,2 proc.. Według Fedu, przedsiębiorstwa z Północnej i Południowej Dakoty mają trudności ze znalezieniem pracowników w sektorach wymagających wysokich kwalifikacji.

Niewielu kupuje teraz samochody, choć w Kansas City zapotrzebowanie na samochody używane rośnie. Na Zachodnim Wybrzeżu sprzedaż domów odbywa się w klimacie niewiarygodnie niskich cen nieruchomości. Nawet Teksas, który miał wyjątkowo silny rynek nieruchomości, poddał się ogólnej tendencji spowolnienia tempa kupna domów.

W całym kraju handlowcy mogą spodziewać się rozczarowującego sezonu przedświątecznego, więc w oczekiwaniu trudnej sytuacji starają się utrzymać w miarę stabilne stany magazynowe. Nikomu nie jest lekko, ale stabilne stany magazynowe świadczą o tym, że przynajmniej konsumenci i przedsiębiorcy są przygotowani na najgorsze.

Na zdjęciach: Przedsiębiorcy, którzy powrócili do gry

Joshua Zumbrun

Forbes
Dowiedz się więcej na temat: San Francisco | bezrobocie | handel detaliczny | Fed | sytuacja | Jasna | przedsiębiorcy | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »