Kartelowi taksówkarze?

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Cezary Banasiński wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko grupie płockich przedsiębiorców świadczących usługi taksówkowe. Powodem jest podejrzenie, iż zawarli oni zakazane prawem porozumienie ograniczające konkurencję.

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Cezary Banasiński wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko grupie płockich przedsiębiorców świadczących usługi taksówkowe. Powodem jest podejrzenie, iż zawarli oni zakazane prawem porozumienie ograniczające konkurencję.

W związku z podejrzeniem zawarcia niezgodnego z prawem porozumienia przez grupę płockich przedsiębiorców świadczących usługi taksówkowe, prezes UOKiK wszczął postępowanie antymonopolowe w tej sprawie. Podstawą wszczęcia postępowania były artykuły prasowe oraz informacja przekazana przez Miejskiego Rzecznika Konsumentów w Płocku, z której wynikało, że podczas spotkania w dniu 25 sierpnia 2003 roku, działający na terenie Płocka taksówkarze ustalili zasady współpracy pomiędzy sobą.

Według doniesień prasowych, kilkanaście płockich przedsiębiorstw taksówkowych podczas tego spotkania ustaliło ceny minimalne za przewozy taksówką osobową oraz zadecydowało o niestosowaniu rabatów. Porozumienie miało być stosowane od 29 sierpnia 2003 roku.

Reklama

Przedsiębiorcy ustalili również, że wszelkie zmiany dotyczące obniżki stawek lub udzielania rabatów nie mogą być podejmowane bez zgody większości kierowców z pozostałych korporacji, natomiast w przypadku podwyżki stawek zgoda taka nie będzie wymagana.

Zdaniem UOKiK porozumienie miały zawrzeć korporacje: Alfa, Delta, Omega, Centrum Mazowsze, Elf, Euro Taxi, Merc-Des, Metro, Mercury, Mega, Mono, MPT 919, Roma, Duo oraz Super Express.

W ocenie prezesa Urzędu, porozumienie zawarte między przedsiębiorstwami, wobec których wszczęto postępowanie antymonopolowe może mieć charakter praktyki ograniczającej konkurencję. Na podstawie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów zakazane są bowiem porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie lub ograniczenie konkurencji na rynku, polegające na ustalaniu cen i innych warunków sprzedaży usług lub towarów.

Spośród innych porozumień, kartel cenowy - czyli porozumienie o koordynacji cen, jakie w tym przypadku najprawdopodobniej zawarto - uznawany jest przez UOKiK za jedno z najcięższych naruszeń zakazu praktyk ograniczających konkurencję.

Centrum prasowe.net/Polska.pl
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | zakazane | taksówkarze | postępowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »