Katastrofa ekologiczna na Odrze wygoniła turystów z Meklemburgii-Pomorza Przedniego

Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego odradzają kąpanie się, wędkowanie, łowienie ryb i czerpanie wody z Zalewu Szczecińskiego.

Skutki masowego wymierania ryb w Odrze odczuwają także firmy turystyczne w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, na północnym wschodzie Niemiec. - Sezon zakończył się nagle - powiedziała w czwartek agencji dpa Elke Schmidt, pracowniczka kempingu w gminie Grambin nad Zalewem Szczecińskim. Połowa rezerwacji nie została zrealizowana.

Dirk Klein z hotelu Haffhus położonego w pobliskiej miejscowości Ueckermuende wypowiada się podobnie. - Dzwoni do nas mniej osób - powiedział. Osoby, które pytały o terminy, często pytały też o możliwość kąpieli i zasady anulowania rezerwacji. Na odwołanie pobytu zdecydowało się też wielu klientów.

Według stowarzyszenia turystycznego Seenland Oder-Spree, mniej urlopowiczów jest również w regionach Brandenburgii bezpośrednio dotkniętych katastrofą.

Reklama

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

Do tej pory w Meklemburgii-Pomorzu Przednim nie zauważono martwych ryb ani nie stwierdzono nietypowych wartości pomiarowych w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Na wszelki wypadek władze odradzają jednak kąpanie się, wędkowanie, łowienie ryb i czerpanie wody z Zalewu Szczecińskiego.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: turystyka | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »