Kolej na Telbank?
Telbank może stać się kolejną polską spółką, której właścicielem stanie się rosyjski Menatep. Sprzedaży firmy należącej do NBP nie sprzyja ani dekoniunktura na rynku telekomunikacyjnym, ani ustawowo określony termin zakończenia transakcji.
Ustawa o Narodowym Banku Polskim obliguje go do pozbycia się do końca roku 74,029-proc. pakietu akcji Bankowego Przedsiębiorstwa Telekomunikacyjnego Telbank. Istnieje prawdopodobieństwo, że ostateczna rozgrywka o warte ok. 100 mln USD papiery może rozegrać się pomiędzy Tel-Energo, a rosyjską grupą Menatep. Dla pierwszego z wymienionych podmiotów inwestycja ta ma priorytetowy charakter ze względu na jego zaangażowanie w tworzenie Krajowej Grupy Telekomunikacyjnej, mającej stanowić przeciwwagę dla Telekomunikacji Polskiej. Do grupy, oprócz Tel-Energo, miałyby wejść Niezależny Operator Międzystrefowy oraz działająca w ramach Polskich Sieci Elektroenergetycznych spółka PSE-Info.
Menatep, do którego należy kompania naftowa Jukos, prowadzi bardzo agresywną politykę związaną z biznesem telekomunikacyjnym. W sierpniu Antel nabył okazyjnie (za 36 mln EUR) GTS Central Europe, do którego w Polsce należy Internet Partners. Ta ostatnia spółka jest z kolei najważniejszym (obok Tel-Energo) klientem Telbanku. Menatep nie potwierdza ani nie zaprzecza iż ma chęć na nabycie Telbanku. Podobnie zachowuje się Enterprise Investors, który także bywa wymieniany wśród potencjalnych kupców.
