Kolejna milionowa umowa na sprzęt dla wojska. Do sił lądowych trafią Kleszcze
Umowę wykonawczą na 28 transporterów Kleszcz podpisano w środę w obecności wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Kontrakt jest wart 800 mln zł. Pojazdy Kleszcz to lekkie opancerzone transportery rozpoznawcze. Łącznie do polskiego wojska ma ich trafić ponad 280.
W środę w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej w Wesołej, w obecności wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza i sekretarza stanu w resorcie obrony narodowej Pawła Bejdy, podpisano umowę wykonawczą nr 1 na lekkie opancerzone transportery rozpoznawcze Kleszcz. Kontrakt obejmuje pojazdy wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym.
Jak podało Ministerstwo Obrony Narodowej (MON), wartość umowy wynosi ok. 800 mln zł. Dostawy pojazdów mają zostać zrealizowane w latach 2026-2028.
- Pojazdy Kleszcz to są oczy i uszy Wojska Polskiego. 28 pojazdów tego typu zostanie dostarczonych do Wojska Polskiego w latach 2026-2028. Dziękuję wszystkim, dzięki którym ta umowa doszła do skutku. Tam gdzie możemy, inwestujemy w krajowy przemysł zbrojeniowy. Wypełniany tym samym nasze zobowiązanie - mówił podczas uroczystości szef MON.
Umowa na Lekkie Opancerzone Transportery Rozpoznawcze Kleszcz rozpoczyna realizację umowy ramowej zawartej 28 lutego 2024 roku - podaje resort. Umowa ramowa została podpisana na dostawy 286 egzemplarzy transporterów. Wszystkie powinny zostać dostarczone w latach 2026-2035.
Transportery Kleszcz trafią do pododdziałów rozpoznawczych Wojsk Lądowych. Tam zastąpią przestarzałe posowieckie opancerzone samochody rozpoznawcze z rodziny BRDM-2 - zaznaczył resort obrony.
Zgodnie z informacją podaną przez MON, transporter Kleszcz jest "wynikiem współpracy w ramach konsorcjum składającym się z AMZ KUTNO oraz Wojskowego Instytutu Łączności (WIŁ), Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia (WITU) oraz Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii (WICHiR).
"Wspomniana współpraca jest przykładem opracowania od podstaw przez prywatną polską firmę zbrojeniową we współpracy z trzema polskimi wojskowymi instytutami naukowo-badawczymi nowego pojazdu wojskowego na potrzeby Sił Zbrojnych RP" - podał MON w komunikacie przed podpisaniem umowy.
"Transporter pozwoli na dynamiczne i ciągłe zdobywanie i gromadzenie informacji o przeciwniku i środowisku działań oraz ich przetwarzanie i przekazywanie w formie danych rozpoznawczych na wyższy szczebel dowodzenia" - dodał resort.