Konflikt o PZU będzie narastał
Skarb Państwa nie zgodził się w czwartek na zawarcie ugody z akcjonariuszem Eureko, firmą Achmea - poinformował podczas rozprawy w warszawskim Sądzie Rejonowym reprezentujący Skarb państwa mec. Piotr Rodkiewicz.
Achmea chciała zawrzeć ugodę, domagając się 600 mln euro odszkodowania. Członek zarządu tej firmy, Willem van Duin powiedział dziennikarzom, że sprawa trafi teraz do sądu holenderskiego. Achmea dochodzi odszkodowania z tytułu strat, jakie - w swojej opinii - poniosła w związku z nieprzeprowadzeniem oferty publicznej akcji PZU, co miało wpływ na wartość akcji Eureko.
600 mln euro strat
Achmea uznała, że niewykonanie umów przez Skarb Państwa na podstawie których Eureko miało nabyć kolejne 21 proc. akcji PZU, przyniosło spółce szkody polegające na tym, że samo Eureko nie mogło zadebiutować na giełdzie. Tym samym - nie mogło rozwijać się tak, jak zakładali akcjonariusze. Achmea uznała też, że brak oferty publicznej Eureko spowodował spadek wartości akcji tej spółki holdingowej o co najmniej 15 proc. Stąd szacunki 600 mln euro strat.
Drugie starcie:
Sprawa z powództwa Achmei jest drugą sprawą o odszkodowanie, wniesioną przed polski sąd w związku z niezrealizowaniem postanowień umowy prywatyzacyjnej PZU. Równolegle toczy się przed tym samym warszawskim sądem (Wydział Gospodarczy) sprawa z powództwa Eureko, które domaga się sprzedaży 21 proc. akcji PZU przez Skarb Państwa oraz 6 mld zł odszkodowania. Dwie dotychczasowe rozprawy nie przyniosły żadnego rozwiązania. Do 1 lutego sąd ma otrzymać stanowisko resortu skarbu w sprawie propozycji zawarcia ugody, złożonych przez Eureko pod koniec listopada, a 8 lutego ma odbyć się kolejna rozprawa.