Koniunktura w budownictwie nie słabnie

Wskaźnik oceniający przyszłą ogólną sytuację gospodarczą wyniósł 46,4 pkt., a więc ukształtował się na rekordowo wysokim poziomie. Wskaźnik przyszłej produkcji był równy 52,2 pkt., a przyszłego zatrudnienia 34,3 pkt. Najwyższą wartość w historii przyjął wskaźnik oczekiwań co do wielkości cen - 54,6 pkt. 3,8% badanych przedsiębiorstw nie widzi żadnych barier w prowadzeniu działalności budowlano-montażowej, natomiast 57% deklaruje barierę w postaci kosztów zatrudnienia, 54% z powodu niedoboru wykwalifikowanych pracowników, a 51% związaną z konkurencją ze strony innych firm. Przedsiębiorstwa budowlano-montażowe nadal oczekują poprawy swojej sytuacji gospodarczej, a najbardziej optymistyczne prognozy formułują jednostki duże, tj. o liczbie pracujących równej co najmniej 250 osób. W najbliższych trzech miesiącach dynamika produkcji w tej branży ma być wyższa niż wskazywały na to kwietniowe prognozy.

Komentarz:

Bardzo dobre oceny koniunktury w budownictwie są konsekwencją wzmożonych inwestycji infrastrukturalnych oraz boomu na rynku nieruchomości. Poprawie nastrojów przedsiębiorstw budowlanych sprzyjały także warunki pogodowe, które w miesiącach zimowych umożliwiały kontynuacje prac budowlano-montażowych. Rozbudowa infrastruktury jest możliwa dzięki znacznemu dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej oraz rosnącej skuteczności władz administracyjnych w pozyskiwaniu pieniędzy z funduszy strukturalnych. Optymizm w sektorze budownictwa podtrzymuje również przyznanie Polsce i Ukrainie praw do organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. Niepokojącym zjawiskiem jest natomiast wzrost cen materiałów budowlanych. Ciągłość prac w sezonie zimowym nie pozwoliła na akumulację zapasów, a nieprzerwany napływ zamówień doprowadził do ich wyczerpania się.

źródło: GUS