Kredyt na Pątnów II

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju zatwierdził 60 mln euro pożyczki dla Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin na budowę bloku energetycznego Pątnów II. - Dziś polski sąd rozpatrzy wniosek Elektrimu o uznanie wyroku wiedeńskiego arbitrażu w sprawie Polskiej Telefonii Cyfrowej.

Sądzimy, że budowa elektrowni Pątnów II to bardzo dobra inwestycja - powiedział PAP Richard Stanaro z EBOR. - Mamy nadzieję, że w tym tygodniu banki komercyjne przedstawią swoje stanowisko odnośnie do kredytu na budowę elektrowni dla PAK - dodał.

Elektrim pracuje nad zdobyciem 350 mln euro na sfinansowanie budowy nowego bloku elektrowni, co jest kluczowym elementem umowy prywatyzacyjnej podpisanej pomiędzy Elektrimem i Skarbem Państwa. W zamian za kontrolę operacyjną spółka zobowiązała się zadbać o inwestycje w elektrowni, w tym o wybudowanie bloku energetycznego Pątnów II. Dotychczas Elektrim zainwestował 210 mln euro. Od ponad dwóch lat ma problemy z pieniędzmi na dokończenie projektu.

Reklama

Po południu dokończenie NWZA

W grudniu Polsat, kontrolowany przez Zygmunta Solorza, głównego akcjonariusza Elektrimu, zapowiadał, że obejmie akcje nowej emisji serii C PAK o wartości do 200 mln euro. Pieniądze z emisji mają umożliwić dokończenie budowy Pątnowa. Na wniosek Skarbu Państwa w poniedziałek przerwano walne zgromadzenie PAK. Ma wznowić obrady dzisiaj po południu.

ZE PAK liczy także na bankowy kredyt na dokończenie inwestycji Pątnów II. Oprócz EBOR-u, kredytu zgodził się udzielić również kanadyjski Export Development Canada. Oba banki deklarują, że pożyczą w sumie 110 mln euro. Konińska elektrownia spodziewa się, że instytucje pożyczą jej w sumie 350 mln euro.

...i rozprawa w sprawie PTC

ZE PAK jest jednym z dwóch najistotniejszych składników majątku Elektrimu (konglomerat ma 38,5% akcji). Drugi to 48-proc. pakiet udziałów PTC, o który toczy spór z Vivendi Universal. W grudniu sąd arbitrażowy w Wiedniu orzekł, że pakiet przez cały czas pozostawał w Elektrimie. Dziś odbędzie się rozprawa, podczas której sędziowie Sądu Okręgowego w Warszawie mogą uznać treść wyroku wiedeńskiego arbitrażu. Taka decyzja będzie stanowiła podstawę prawną, aby zarząd PTC wystąpił do sądu rejestrowego o zmianę w księdze udziałowców.

W poniedziałek firma Gospodarcze Doradztwo Strategiczne w imieniu Vivendi rozesłała informację, z której wynika, że Francuzi chcieliby kontynuować inwestycje w Polsce. Ponieważ twierdzą, że wyrok z Wiednia nie zmienia ich stanu posiadania w PTC, deklarują też chęć zwiększenia zaangażowania w Elektrimie Telekomunikacji. Jak się wydaje, mogłoby to się stać przez podwyższenie kapitału bądź odkupienie udziałów od Elektrimu. - Nie otrzymaliśmy od Vivendi żadnej propozycji. Jeśli otrzymamy ofertę zakupu naszych udziałów w ET, to ją rozważymy - zapewnia Ewa Bojar, rzecznik Elektrimu.

Na wczorajszej sesji kurs Elektrimu wzrósł o 12,8%, do 4,75 zł. W ten sposób inwestorzy odreagowali informacje związane z groźbami obligatariuszy, którzy deklarowali pod koniec ub. tygodnia, że w tym złożą wniosek o upadłość konglomeratu.

Urszula Zielińska

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Pątnów | vivendi | kredyt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »