Kryzys węglowy. "Będą kolejne dopłaty do węgla"

- Mogę potwierdzić, że będą kolejne dopłaty do węgla po to, żeby obniżyć jego cenę w taki sposób, żeby Polacy decydowali się go kupić - powiedział w sobotę europoseł, wiceprezes PiS Joachim Brudziński. Chcemy realnie pomóc Polakom przejść przez ten trudny okres zimowy - dodał.

Brudziński został zapytany w sobotę w radiu RMF FM, jak konkretnie Zjednoczona Prawica zamierza pomóc Polakom, jeśli chodzi o sprowadzenie węgla i o jego cenę.

Zdaniem europosła węgiel "jest, natomiast problemem realnym jest jego cena". "My nie mamy nic do ludzi, którzy zarabiają na handlu węglem, ale w tej sytuacji, w konkretnej sytuacji, jaka jest, podjęliśmy działania mające na celu dystrybucję tego węgla we współpracy z samorządami. I też poprzez samorządy kierujemy pomoc i to są już miliardy - to są 3 mld złotych przeznaczone na pomoc. Dopłata 1000 złotych do tony węgla. I będą kolejne dopłaty - to mogę potwierdzić - po to, żeby obniżyć cenę tego węgla w taki sposób, żeby Polacy decydowali się go kupić" - podkreślił.

Reklama

Dopytywany, jakie to będą dopłaty, wiceprezes PiS odparł, że "to jest w tej chwili wypracowywane". "Zresztą to nie jest żadna tajemnica, bo mówił o tym i pan premier Mateusz Morawiecki i pan wicepremier Jacek Sasin, że takie rozmowy trwają" - zaznaczył europoseł. "My chcemy rzeczywiście realnie Polakom pomóc przejść przez ten bardzo trudny okres, bo przed nami bardzo trudny okres - okres zimowy" - dodał Brudziński.

Kryzys energetyczny. Wsparcie dla odbiorców ciepła

Przyjęta przez Sejm ustawa o wsparciu odbiorców ciepła przewiduje obowiązkowe ograniczenie cen ciepła sieciowego przez wytwórców oraz dodatki dla gospodarstw domowych używających do ogrzewania drewna, pelletu, LPG lub oleju opałowego. W obszarze wsparcia dla odbiorców ciepła sieciowego ustawa przewiduje dla wytwórców obowiązek ustalenia ceny ciepła - tzw. średniej ceny ciepła z rekompensatą - na 150,95 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w źródłach ciepła opalanych gazem ziemnym lub olejem opałowym, oraz 103,82 zł za GJ netto dla ciepła wytwarzanego w pozostałych źródłach ciepła.

Zgodnie z Oceną Skutków Regulacji ustalenie takich wartości oznacza średni wzrost rachunków odbiorców o 42 proc. Jeżeli realne koszty wytwarzania ciepła będą wyższe z powodu wzrostu cen paliw, wytwórcom ciepła stosującym wprowadzane ustawą ceny będzie przysługiwać rekompensata wynikająca z tej różnicy i sprzedanego wolumenu. Za niezastosowanie się do ustawy wytwórcom będzie grozić odpowiedzialność finansowa.

Rekompensata może objąć jedynie sprzedaż ciepła dla gospodarstw domowych oraz wskazanych w ustawie podmiotów, m.in.: wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni dostarczających ciepło do lokali mieszkalnych, placówek systemu ochrony zdrowia, systemu oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki, żłobków, klubów dziecięcych, kościołów i związków wyznaniowych, placówek kulturalnych, straży pożarnych, pozarządowych organizacji pożytku publicznego, spółdzielni socjalnych. System rekompensat będzie działać od 1 października 2022 do 30 kwietnia 2023 r.

Do 30 listopada br. można składać wnioski o dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł, który przysługuje gospodarstwom domowym, dla których głównym źródłem ogrzewania jest: kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe - zasilane węglem kamiennym, brykietem lub pelletem, zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.

Dodatek będzie zwolniony od podatku i od możliwości zajęcia. Ważnym warunkiem otrzymania dodatku węglowego będzie wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Zobacz również:

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »