Legalizacja bimbru? Wiceminister jest "za", ministerstwo zabrało głos

Ministerstwo Rolnictwa zabrało głos w sprawie legalizacji bimbru w Polsce. O zmianach w przepisach mówił wiceszef resortu, Michał Kołodziejczak. Według posła Koalicji Obywatelskiej, to temat ważny zwłaszcza dla rolników, dla których to "pewien rodzaj wolności". W oficjalnym stanowisku resort nie pozostawił jednak złudzeń w kwestii tego, co zamierza.

Legalizacja bimbru w Polsce od lat budzi spore kontrowersje. Ponad dekadę temu rozwiązanie tej kwestii proponował Ruch Palikota. Według pomysłu tego ugrupowania, rolnicy mieli zyskać możliwość legalnej sprzedaży własnych wyrobów alkoholowych jako produktów regionalnych. 

Legalizacja bimbru w Polsce. Michał Kołodziejczak jest "za"

Do sprawy legalizacji bimbru w Polsce pod koniec zeszłego roku wrócił Michał Kołodziejczak - obecny poseł Koalicji Obywatelskiej i wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. "Jestem za uwolnieniem prawa do produkcji na własne potrzeby, ale oczywiście na zdrowych zasadach. Tylko bezpieczne ilości i, jak jeszcze raz podkreślam, na własny użytek" - mówił w październiku w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Reklama

Według polityka legalizacja bimbru na własny użytek to "pewien rodzaj wolności" dla rolników. "Dawniej tzw. księżycówka była ważnym elementem naszego kulturowego krajobrazu, który kojarzył się z tajemnicą, przekraczaniem norm, wolnością od państwa. No i była powodem do dumy, tak, jak nalewki, z których Polacy dawniej słynęli" - dodawał. 

Na pomysł polityka KO ostro zareagował Bolesław Piecha, poseł PiS i były wiceminister zdrowia. "Takie proste rozwiązania, że każdy sobie pędzi, co chce, to są z tej bajki pana Kołodziejczaka. Aparaturka i samemu sobie coś robić, to tak było za komuny. Ja to pamiętam, ale pan Kołodziejczak chyba nie" - powiedział "Faktowi". 

Co ciekawe, już wcześniej podobnego rozwiązania nie wykluczał były minister rolnictwa w rządzie PiS - Jan Krzysztof Ardanowski (obecnie koło Kukiz '15). "Bardzo o to zabiegam, żeby zalegalizować w Polsce taką rolniczą, domową produkcję nalewek. I pod kontrolą w małych gorzelniach produkcję destylatów i okowity" - mówił w 2019 roku. "Wystarczy pojechać do Węgier, Austrii, Czech, Słowacji - wszędzie tam mocne alkohole produkuje się w domu, a jak się chce to sprzedać, to dostaje się banderolę bez tych wszystkich przepisów, które ograniczają produkcję w Polsce" - dodawał. 

Ministerstwo Rolnictwa zabrało głos ws. legalizacji bimbru

Po ostatnich słowach Michała Kołodziejczaka, do ministerstwa rolnictwa z prośbą o przedstawienie planów w zakresie ewentualnej legalizacji bimbru w naszym kraju zwróciła się redakcja "Wprost". Chodziło o to, na ile tamta wypowiedź Kołodziejczaka była jego prywatnymi przemyśleniami, a na ile planami całego resortu

Sprawa jest skomplikowana, bo - żeby produkować alkohol - trzeba być wpisanym do rejestru podmiotów parających się przetwarzaniem alkoholu etylowego. Żeby jednak mogło się to stać, trzeba spełniać wyśrubowane europejskie normy. Jeżeli nie posiada się odpowiedniego wpisu, nie można produkować alkoholu przez destylację produktów rolnych nawet na własny użytek.

Rolnicy muszą obejść się smakiem. Resort rolnictwa nie pozostawił złudzeń

Ministerstwo Rolnictwa nie ma jednak dobrych wiadomości dla rolników, którzy chcieliby legalnie produkować bimber na własny użytek. "Możliwość dalszych uproszczeń w zakresie umożliwienia produkcji destylatów przez rolników na własnym gospodarstwie wymagałaby licznych zmian przepisów, które ustanowiłyby nadzór nad taką produkcją, nie powodowałyby nadużyć oraz nie powodowałyby zwiększania dostępności napojów alkoholowych" - odpowiedział resort na pytania "Wprost". 

Do tego, jak podkreśliło ministerstwo, zalegalizowanie bimbru to poważne wyzwanie ustawodawcze. Zmiany musiałyby zaakceptować także inne resorty: finansów, rozwoju i technologii, a także zdrowia. Jak zaznaczył resort rolnictwa, takie prace na razie się nie toczą

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »