LOT będzie potentatem na CPK? Maciej Lasek ujawnia plany i wielkie koszty

Nowe informacje na temat tego, jak działać ma Centralny Port Komunikacyjny (CPK). Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną wskazał, iż trwają pracę nad tym, aby w 2032 r. to LOT odgrywał kluczową rolę na tworzonym obecnie lotnisku. Nie bez znaczenia jest fakt, iż na ten moment wyjątkowo poważnym problemem lotniska na Okęciu jest przepustowość odprawianych pasażerów.

Centralny Port Komunikacyjny mimo ostrych deklaracji padających w czasie wcześniejszej kampanii wyborczej jest projektem, który jest kontynuowany przez obecną władzę. Niedawno przedstawiono zmiany w programie CPK. 31 grudnia 2024 r. zaktualizowano szacunek kosztów lotniska i nowy próg ustanowiono na 131,7 mld zł. Jest on niemal 23 mld zł niższy od szacunku kosztów przyjętego przez rząd Mateusza Morawieckiego jesienią 2023 r. We wtorkowym wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej, Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK ujawnił kolejną ważną kwestię na temat tego, jak działać będzie CPK i na co mogą liczyć pasażerowie. 

Reklama

CPK będzie zdominowane przez LOT?

Wszystko wskazuje na to, że osoby planujące od 2032 r. podróże z uwzględnieniem wylotów z Centralnego Portu Komunikacyjnego muszą brać pod uwagę, iż jeden z przewoźników będzie tam grał pierwsze skrzypce. Mowa o polskim LOT, którego przyszłą rolę na CPK potwierdził w rozmowie z DGP Maciej Lasek. 

Maciej Lasek w wywiadzie ujawnił dodatkowo, iż obecna koncepcja zakłada, by - część elementów portu lotniczego z Okęcia, a także jego przepustowość - przetransferować na inne lotnisko, a w grze pojawił się nie tylko CPK, ale także “któryś z portów regionalnych". Nie bez znaczenia są pieniądze, jakie wydać trzeba na to, aby Okęcie mogło dalej funkcjonować na najwyższych obrotach. 

Koszty przebudowy Okęcia będą ogromne

Już jesienią padła deklaracja, że lotnisko Chopina dobija do granic swojej przepustowości. - O tym, że Okęcie jest zapchane, wiadomo od dawna i sytuacja się tutaj nie poprawi. Mogę zagwarantować, że za pół roku sytuacja się powtórzy, to znaczy aplikacji będzie więcej niż przyznanych slotów - mówił dla Interii Biznes Dominik Sipiński, analityk ch. aviation i Polityki Insight. 

Maciej Lasek w rozmowie z DGP potwierdza, że rozbudowa lotniska na Okęciu jest konieczna. Powodem jest fakt, iż "bez niej według firmy doradczej ARUP do czasu otwarcia CPK nie dałoby się obsłużyć ok. 32 mln pasażerów". Pełnomocnik rządu ds. CPK dodaje, że ogromne środki angażowane obecnie w plany modernizacji lotniska Chopina to efekt “nieracjonalnych działań poprzedników". Maciej Lasek wskazuje, że kilka lat temu wycofano się z rozbudowy lotniska. “Lotnisko zyskałoby przepustowość 28-30 mln pasażerów, a LOT miałby się gdzie rozwijać. Żeby polski przewoźnik się w tym porcie liczył, to musi mieć 50-60 proc. slotów" - wyjaśniał pełnomocnik rządu ds. CPK. 

Podczas wywiadu padły konkretne kwoty. Praca z LOT-em nad tym, aby w 2032 r., czyli w momencie przenosin do CPK, polski przewoźnik odgrywał dominującą rolę na nowym lotnisku, nie jest przypadkowa. Chęć uniknięcia dalszych problemów z “zapchaniem" Okęcia to jedno. Drugą stroną medalu jest fakt, iż koszty rozbudowy lotniska Chopina są ogromne. 

“Modernizacja Okęcia będzie kosztować ok. 1 mld zł. Do tego trzeba założyć 40-procentową rezerwę inwestycyjną. To nie są przerażające środki. Z tego 70-100 mln zł to są środki, które i tak byśmy musieli ponieść na modernizację portu, bez zwiększenia jego przepustowości" - wyjaśnił Maciej Lasek.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: CPK | linie lotnicze | PLL LOT | Okęcie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »