Moc do produkcji prądu w Polsce zapewniona na trzy lata. Sejm zdecydował

Sejm w piątek poparł poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o rynku mocy. Nowe przepisy zakładają przedłużenie do końca 2028 roku wsparcia z rynku mocy dla źródeł energii elektrycznej niespełniających norm emisji. Zgodnie z założeniami, ponoszony przez odbiorców całkowity koszt rynku mocy w latach 2025-2028 ma wynieść 8,5-9 mld zł - tyle zapłacimy za to, że starsze elektrownie będą pozostawać w gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do polskiego systemu.

Poprawki senackie miały charakter redakcyjny i legislacyjny. Teraz ustawa trafi do prezydenta.

Mocy do produkcji prądu w Polsce ma nie zabraknąć przez trzy lata

Nowe przepisy dopuszczają przedłużenie do końca 2028 r. wsparcia w postaci rynku mocy dla niespełniających norm emisji jednostek wytwórczych. Zgodnie z ustawą, przewiduje się przeprowadzenie czterech dodatkowych aukcji rynku mocy: na drugie półrocze 2025 r. oraz na lata dostaw 2026, 2027 i 2028.

Reklama

Zgodnie z europejskimi regulacjami od połowy 2025 r. prawo do pomocy publicznej w postaci rynku mocy tracą jednostki wytwórcze o emisji powyżej 550 kg CO2 na MWh.

Rząd, zgłaszając projekt, powołał się na możliwość czasowego i warunkowego przedłużenia wsparcia, dopuszczoną po ostatniej zmianie unijnego rozporządzenia o rynku energii elektrycznej (EMD) z czerwca 2024 r. Znajdujące się w ustawie przepisy, zanim wejdą w życie, muszą jeszcze otrzymać akceptację Komisji Europejskiej co do dopuszczalności takiej formy pomocy publicznej.

Rynek mocy przedłużony. Koszt wsparcia dla starszych jednostek poniosą odbiorcy energii

Zgodnie z szacunkami, koszty proponowanych rozwiązań to 563 mln zł za II półrocze 2025 r., 3,33 mld zł w 2026 r., 2,80 mld zł w 2027 r. i 2,59 mld zł w 2028 r. Ponoszony przez odbiorców całkowity koszt rynku mocy w latach 2025-2028 ma wynieść 8,5-9 mld zł.

Zgodnie z przepisami moc jest towarem, który można kupować i sprzedawać. Jednostki - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - są za to wynagradzane. 

Rynek mocy działa od początku 2021 r. W celu pokrycia jego kosztów odbiorcy energii elektrycznej ponoszą dodatkowe opłaty.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rynek mocy | elektrownie węglowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »