MON za bardzo zaciska pasa

Zaniepokojenie cięciami w budżecie MON i liczebnością armii, planowaną na 100 tysięcy, wyraził w czwartek prezydent Lech Kaczyński, który uczestniczył w dorocznej odprawie kierowniczej kadry MON i wojska.

Zaniepokojenie cięciami w budżecie MON i  liczebnością armii, planowaną na 100 tysięcy, wyraził w czwartek  prezydent Lech Kaczyński, który uczestniczył w dorocznej odprawie  kierowniczej kadry MON i wojska.

Według prezydenta redukcja budżetu MON o ok. 20 procent jest nieproporcjonalna do oszczędności w innych działach budżetu państwa i nieuzasadniona, ponieważ - jak podkreślił - "nie ma takiej potrzeby, Polsce nie grozi taka recesja".

Zdaniem L. Kaczyńskiego proponowana przez MON na 100 tys. liczba żołnierzy służby czynnej jest za mała. Prezydent opowiedział się za armią 150-tysięczną. Powiedział też, że niepokoi go plan wycofania polskich kontyngentów z misji na Bliskim Wschodzie i w Czadzie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: monami | prezydent | Lech Kaczyński | 100 | 100 tysięcy | MON
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »