Musk wyruszy ze specjalną misją do Chin. W tle inwestycje Tesli i rząd zwlekający z pozwoleniami

Elon Musk, dyrektor generalny Tesli i właściciel Twittera odwiedzi w tym tygodniu Chiny, wynika z nieoficjalnych źródeł. Ma spotkać się z urzędnikami państwowymi. Wcześniej Musk zapowiadał, że chce odbyć w tym roku rozmowę z premierem Chin, Li Qiangiem.

Jak podają źródła zaznajomione ze sprawą, jeden z najbogatszych i najbardziej wpływowych ludzi na świecie - Elon Musk - ma odwiedzić w tym tygodniu Chiny - informuje Reuters. Agencja powołuje się także na dwa źródła, które wskazały, że Musk ma spotkać się z wysokimi rangą urzędnikami państwowymi, a także odwiedzić fabrykę Tesli w Szanghaju.

Będzie to pierwsza wizyta Muska w Chinach od 2020 roku. Państwo Środka to istotny rynek zbytu dla Tesli - drugi największy po Stanach Zjednoczonych. Fabryka w Szanghaju jest największym zakładem produkcyjnym firmy na świecie.

Reklama

Musk jasno komunikował, że chce zwiększać swoją obecność w tym kraju. Ale Chiny mocno stawiają teraz na rodzimy przemysł motoryzacyjny i własną produkcję aut elektrycznych. Właśnie w Chinach zarejestrowanych jest najwięcej aut elektrycznych. W 2022 roku to tam sprzedano co drugi samochód z napędem elektrycznym. Do tego Tesla boryka się obecnie z licznymi problemami. 

Spotkanie na szczycie

Jak podaje Reuters, na razie nie ma ani oficjalnego potwierdzenia, że amerykański miliarder odwiedzi Chiny, ani z kim się spotka. Musk jednak już wcześniej w tym roku wskazywał, że planuje odwiedzić Chiny i chciałby spotkać się z chińskim premierem Li Qiangiem.

Potencjalnym tematem może być dalszy rozwój Tesli w Państwie Środka. Tesla chciałaby jeszcze zwiększyć swoją produkcję w Chinach, do 450 tys. sztuk rocznie. Chce także zwiększyć produkcję magazynów energii w zakładzie do 1,75 mln sztuk rocznie. Jednak od ogłoszenia tych ambicji nie ma żadnych informacji o postępie w tej kwestii - wskazuje Reuters. Do tego Chiny zmagają się z nadmiarem mocy produkcyjnych w przemyśle motoryzacyjnym, podczas gdy popyt na tym rynku słabnie. Chińska administracja wstrzymuje się więc z wydawaniem pozwoleń na zwiększanie produkcji także w przypadku lokalnych producentów. 

Reuters wskazuje, że jeśli chodzi o tematy do poruszenia między Muskiem a Chinami, poza kwestią obecności Tesli na tym rynku, rolę odgrywa też przejęcie Twittera. Elon Musk jest właścicielem tej platformy mediów społecznościowych od 2022 roku. Twitter tymczasem jest nadal zakazany w Chinach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tesla | Chiny | Elon Musk | Twitter | branża motoryzacyjna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »