Nie kosztem najuboższych

Wydatki budżetowe będą ograniczone, ale nie kosztem emerytów i rencistów - obiecał to wczoraj premier Jerzy Buzek w wywiadzie dla telewizji publicznej. Szef rządu zapewnił o jeszcze jednym - że deficyt w przyszłorocznym budżecie nie może przekroczyć 40 miliardów złotych.

Wydatki budżetowe będą ograniczone, ale nie kosztem emerytów i rencistów - obiecał to wczoraj premier Jerzy Buzek w wywiadzie dla telewizji publicznej. Szef rządu zapewnił o jeszcze jednym - że deficyt w przyszłorocznym budżecie nie może przekroczyć 40 miliardów złotych.

Wcześniej Ministerstwo Finansów straszyło nas dziurą przeszło dwukrotnie większą, bo niemal 90-miliardową. Tak pesymistyczne założenia budżetu na 2002 rok nie przypadły do gustu większości ministrów. Stąd Komitety Społeczny i Ekonomiczny Rady Ministrów odrzuciły projekt przygotowany przez Jarosława Bauca. Ogłosił to wicepremier Steinhoff.

Jego założenia będą poprawione - nieoficjalnie wiadomo, że minister finansów Jarosław Bauc ma na to tydzień. Tak więc minister finansów przez następne dni będzie jeszcze raz wytrwale liczył wydatki i proponował nowe oszczędności w budżecie. A nie będzie miał komfortowych warunków - jego dymisji domaga się otwarcie kierownictwo śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Zdaniem związkowców, propozycje cięć budżetowych zaproponowanych przez ministra Bauca mogłyby doprowadzić do niepokojów społecznych. Wacław Marszewski, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności nazwał propozycję Bauca skrajnie nieodpowiedzialną. I dlatego uważa, że minister powinien ustąpić.

Reklama

Niewielu polityków przyjmuje jednak do siebie wiadomości to, że konieczne są oszczędności i kolejna głęboka reforma finansów państwa. Jeśli minister mówi rzeczy niepopularne - najlepszym wyjściem jest wymiana ministra.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: minister | wydatki budżetowe | wydatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »