Niemcy: Tania produkcja, tanie życie

Ceny producentów w Niemczech w lipcu spadły rok do roku o 7,8 proc. (w czerwcu o 4,6 proc., miesiąc do miesiąca o 1,5 proc.). Ekonomiści oczekiwali 6,5-proc. spadku. To największa zniżka w tym kraju od 60 lat (niemiecki GUS zaczął pomiary w 1949 r.). Jest ona efektem wyraźnie mniejszych cen energii.

Ropa potaniała od szczytu w lipcu 2008 r. już o ponad 50 proc. Rano baryłka kosztowała 68,91 USD (rekord = 147,27 USD). W lipcu br. ceny energii zniżkowały w Niemczech o 16,5 proc. rok do roku. Benzyna jest tańsza o 28,8 proc., olej opałowy o 49,8 proc., prąd o 10,8 proc. Wyłączając ceny energii ceny producentów spadły o 0,2 proc. m/m i 3,6 proc. r/r.

Niemiecka gospodarka wzrosła w II kwartale br. o 0,3 proc. kwarta ł do kwartału (prognozowano spadek) kończąc najgorszy okres od II wojny światowej. Według banku centralnego, III kwartał też będzie lepszy niż oczekiwano.

Reklama

Zobacz dane makroekonomiczne z kraju i ze świata

Krzysztof Mrówka

Czytaj również:

Świat: Bundesbank ostrzega!

Europa wychodzi z kryzysu?

Niemcy i Francja już się nie kurczą

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Niemcy | tanie | ceny energii
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »