Od dzisiejszego wieczora do piątku tam nie zatankujesz

Wiadomość dla wybierających się samochodem do Włoch: od dzisiejszego wieczora do piątku rano wystąpią trudności z paliwem na tamtejszych autostradach z powodu strajku ich właścicieli i pracowników.

Strajk rozpocznie się dziś o 22.00, a zakończy o szóstej rano w piątek 19 lipca. Zamknięte będą stacje wzdłuż autostrad oraz obwodnic. Ich właściciele i pracownicy protestują w ten sposób przeciwko polityce koncernów naftowych, zmniejszających wciąż margines ich zarobków.

W środę z przedstawicielami największych koncernów będzie rozmawiać minister rozwoju gospodarczego Flavio Zanonato, który wzywa już teraz do zaprzestania podwyżek cen paliw. Według najświeższych obliczeń i porównań zarówno benzyna, jak olej napędowy są we Włoszech najdroższe w całej strefie euro.

Reklama

Spowodowane jest to jednak również wysokimi podatkami, wynoszącymi od 55 do 59 procent ceny detalicznej.

Ceny paliw we Włoszech są jedne z najwyższych w UE. Popularny litr benzyny kosztuje prawie 7,50 zł ,za diesla zapłacimy 7,05 za litr a za LPG -3,25 zł.

IAR/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Włochy | paliwa | strajku | Tam | piatek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »