Oszukałeś? Zapłacisz!

Jeżeli cena pojazdu oszacowana przez biegłego będzie odbiegała o więcej niż 33 proc. od wartości określonej przez podatnika, wówczas podatnik poniesie koszty sporządzenia opinii.

Sejm przyjął niedawno ustawę regulującą zasady zwrotu nadpłaty akcyzy na samochody sprowadzone z zagranicy w okresie od 1 maja 2004 r. do 30 listopada 2006 r. Ustawa, którą teraz zajmie się Senat, przewiduje także istotną zmianę w ustawie o podatku akcyzowym - wprowadza mechanizm weryfikacji ceny nabycia samochodu będącej podstawą do wyliczenia akcyzy. Zgodnie z przyjętą regulacją organ podatkowy lub organ kontroli skarbowej może wezwać podatnika do skorygowania określonej przez podatnika ceny rynkowej samochodu, a w przypadku odmowy - powołać biegłego. Jeżeli cena pojazdu oszacowana przez biegłego będzie odbiegała o więcej niż 33 proc. od wartości określonej przez podatnika, wówczas podatnik poniesie koszty sporządzenia opinii.

Powyższy mechanizm nie będzie miał jednak zastosowania do weryfikacji zwrotu nadpłaty akcyzy za lata 2004-2006, lecz do przypadków zaniżania akcyzy od samochodów sprowadzanych z zagranicy po wejściu w życie ustawy regulującej zasady zwrotu. Potwierdza to dr Krzysztof Biernacki z Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Ekspert wyjaśnia, że zgodnie z art. 9 przyjętej ustawy, jej przepisy stosować należy również do postępowań wszczętych i nie-zakończonych przed dniem wejścia jej w życie, dotyczących stwierdzenia nadpłaty w podatku akcyzowym na podstawie obecnie obowiązującej ustawy o podatku akcyzowym.

- Jednakże przepisy nowelizujące inne akty prawne nie powinny być traktowane jako treść ustawy i obowiązywać w terminach wskazanych w tym przepisie - twierdzi Krzysztof Biernacki.

Zdaniem naszego rozmówcy za takim stanowiskiem przemawiają dwa argumenty. Pierwszy dotyczy zasad techniki legislacyjnej, zgodnie z którą treść ustawy jest odrębną materią prawną od przepisów nowelizujących. Oznacza to, że jeżeli ustawodawca odnośnie do tych przepisów sam nie wskazał innego terminu ich obowiązywania, powinny one obowiązywać od dnia ich wejścia w życie.

- Ponadto, gdyby przyjęto, iż przepisy nowelizujące obowiązywałyby faktycznie z datą wsteczną, doszłoby do złamania zasady niedziałania prawa wstecz połączonej z pogorszeniem sytuacji prawnej podatników - mówi Krzysztof Biernacki.

Wyjaśnia, że obecnie obowiązujące przepisy Ordynacji podatkowej wskazują, że organ może powołać biegłego, jeżeli wymagane są wiadomości specjalne, a koszty związane z taką opinią ponosi Skarb Państwa.

Istnieje jednakże przepis, że strona ponosi koszty przewidziane w odrębnych przepisach, do których zalicza się m.in. koszty opinii biegłego, jeżeli kwota oszacowania przekracza o 33 proc. wartość zadeklarowanej przez podatnika. Taką regulację przewidują np. ustawy o podatkach dochodowych czy ustawa o podatku od spadków i darowizn.

- Przyjęcie interpretacji obowiązku stosowania przepisów nowelizujących do postępowań wszczętych przed wejściem w życie tej ustawy nakładałoby zatem na podatników dodatkowy koszt związany z określeniem rynkowej wartości sprowadzanych pojazdów, objętych podatkiem akcyzowym - podsumowuje Krzysztof Biernacki.

Ważne!

W przypadku istotnej różnicy pomiędzy ceną pojazdu zadeklarowaną przez podatnika a określoną przez biegłego koszty opinii będzie ponosił podatnik. Weryfikacji ceny nabycia nie będzie można dokonywać w stosunku do akcyzy już zapłaconej

Magdalena Majkowska

Reklama
Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: biernacki | Podatnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »