Paczkomat na lotnisku? InPost nie przestaje zaskakiwać
InPost wprowadza kolejną nową usługę do swojej oferty. Na jednym z lotnisk w Polsce stanął pierwszy paczkomat. Pasażerowie będą mogli w ten sposób uniknąć wyrzucania cennych przedmiotów do kosza i wysłać je pod wskazany adres. Wiemy, w jaki sposób będzie można z niego korzystać - usługa ma stać się bardzo pomocna dla podróżujących samolotami.
- Paczkomat InPostu stanie na warszawskim Lotnisku Chopina.
- Za jego pośrednictwem będzie można wysłać przesyłką przedmioty, które nie przeszły kontroli bezpieczeństwa.
- To niejedyna nowa usługa na warszawskim Okęciu. Uruchomiono także hotel kapsułowy dla podróżujących pasażerów.
Paczkomat InPostu stanie na warszawskim Lotnisku im. Fryderyka Chopina - poinformował na swoim Facebooku port lotniczy.
Będą mogli skorzystać z niego podróżni, którzy nie przeszli kontroli bezpieczeństwa i zostali zmuszeni do zostawienia cennych przedmiotów. Do tej pory lądowały one w koszu lub trzeba było wrócić, żeby dopakować je do odprawionego bagażu rejestrowanego. Teraz będzie może je wysłać pod wskazany adres - np. do swojego domu.
Wszystko będzie można zrobić na lotnisku za pośrednictwem aplikacji InPostu. Jak to będzie wyglądać w praktyce?
Kto z nas nie miał problemu z nieodpowiednimi przedmiotami, których, jak się okazało, nie możemy przewieźć w bagażu podręcznym? Lotnisko Chopina we współpracy z polską firmą dostarczającą przesyłki do naszych domów - InPost - postanowili rozwiązać ten problem.
Co trzeba będzie zrobić, żeby skorzystać z paczkomatu i wysłać przedmioty?
- Wystarczy kupić usługę "Fast Track" i skorzystać z "szybkiego przejścia" w części E.
- Pokazać przedmiot pracownikowi ochrony przed spakowaniem go do kartonu.
- Skorzystać z odpowiedniego opakowania kartonowego i zakleić je taśmą.
- Pobrać aplikację InPost Mobile.
- Nadać paczkę w urządzeniu.
- I udać się do kontroli bezpieczeństwa w strefie "Fast Track".
Usługa ma być szybka i wygodna dla pasażerów, którzy nie chcą spóźnić się na swój odlot - zapewnia spółka InPost.
Przez paczkomat na Lotnisku Chopina będzie można nadać przedmioty, które nie przeszły kontroli bezpieczeństwa.
Czego nie można wnosić na pokład samolotu? Chodzi przede wszystkim o niebezpieczne przedmioty (np. ostre narzędzia, jak scyzoryk oraz nożyczki), środki chemiczne czy ulubione perfumy.
Usługa InPostu będzie dostępna dla wszystkich tych, którzy nie będą chcieli stracić drogich przedmiotów. Każdy z pasażerów będzie mógł sam zdecydować, czy odesłać przedmiot pod dowolny adres, czy zostawić go na lotnisku.
Warto pamiętać, że w ramach usługi będzie dostępna tylko wysyłka krajowa do innego urządzenia InPostu lub kurierem pod wskazany adres.
Paczkomat na największym lotnisku w Polsce nie jest jedyną nową usługą, którą oferuje port.
Lotnisko poinformowało także o uruchomieniu hotelu kapsułowego. O co chodzi? Pasażerowie, którzy czekają na samolot wiele godzin, będą mogli wynająć specjalną kapsułę do spania.
Usługa będzie płatna za każdą godzinę. Pierwsza, to koszt 60 zł, za 2 godziny trzeba będzie zapłacić 110 zł, a koszt 8-godzinnego wypoczynku wyniesie 350 zł. To rozwiązanie może okazać się szczególnie pomocne dla podróżujących, którzy nie będą mogli opuszczać strefy non-Schengen, żeby wynająć hotel na noc.
To nowość na polskich lotniskach. Hotele kapsułowe na lotnisku po raz pierwszy pojawiły się w Japonii.