PIT-em łatwo nie jest!

Wielu podatników uporało się już z rozliczeniem podatku dochodowego za ubiegły rok. Niekoniecznie jednak temat ten można uznać za zamknięty. Jeśli urzędnik skarbowy weźmie PIT "pod lupę", być może trzeba będzie się tłumaczyć, wyjaśniać, korygować. Kto powinien się z tym liczyć?

Po pierwsze: terminowość pod kontrolą

Urząd skarbowy ma prawo zweryfikować, czy i jak podatnicy rozliczyli podatek dochodowy od osób fizycznych za 2007 r. Nie musi to jednak oznaczać kontroli podatkowej. Zazwyczaj urzędnicy skarbowi, a także przyglądają się zeznaniom w ramach czynności sprawdzających. Czynności sprawdzające, chociaż mogą być postrzegane jako kontrola, nie są klasyczną kontrolą. Niemniej jednak należy liczyć się z tym, że być może trzeba będzie coś wyjaśnić, skorygować, potwierdzić. Nie zawsze sprawdzanie obejdzie się bez udziału podatnika. W pierwszej kolejności urząd skarbowy sprawdza, czy PIT w ogóle został oddany. Urząd może zażądać wyjaśnień w sprawie przyczyn jego niezłożenia. Może też wezwać podatnika, aby złożył zeznanie. Wynika to z art. 274a § 1 Ordynacji podatkowej.

Reklama

Takiej reakcji mogą spodziewać się nie tylko te osoby, które nie złożą zeznania w terminie. Mogą je dostać także ci, którzy wywiążą się z tego obowiązku, ale ich PIT zawieruszy się w urzędzie czy na poczcie. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto mieć dowód, że zeznanie zostało złożone, a także kiedy. Może to być pieczątka z datą, przybita na kopii zeznania oddanego w urzędzie skarbowym, potwierdzenie nadania go listem poleconym czy wydanie z urzędomatu. Takie dowody przydadzą się, kiedy urząd skarbowy będzie miał wątpliwości, czy PIT został złożony oraz kiedy.

Po drugie: ulgi na celowniku

Stwierdzenie, czy zeznanie wpłynęło w terminie - ewentualnie dlaczego tak się nie stało - to tylko jedna ze spraw, jaką urząd skarbowy może zająć się w ramach czynności sprawdzających. Może również bliżej przyjrzeć się rozliczeniom tych osób, które skorzystały z ulg, np. na Internet czy rehabilitacyjnej.

Jeżeli ze złożonego zeznania wynika, że podatnik skorzystał z przysługujących mu ulg podatkowych, może zostać poproszony o dostarczenie dokumentów, na podstawie których to zrobił. Nie powinno go zdziwić wezwanie do okazania dokumentów lub złożenia fotokopii dokumentów, których posiadanie w określonym czasie wymagane jest przez przepis prawa. Jest o tym mowa w art. 275 § 1 Ordynacji podatkowej. Weźmy na przykład ulgę na Internet. Wysokość wydatków ponoszonych przez podatnika z tytułu użytkowania sieci Internet w lokalu (budynku), będącym jego miejscem zamieszkania, ustala się na podstawie dokumentów stwierdzających ich poniesienie. Odliczenie to stosuje się, jeżeli wysokość wydatków została udokumentowana fakturą VAT. Podatnik, który dokonuje odliczeń w związku z ulgą na Internet, może więc być wezwany do przedłożenia tych faktur.

Faktur czy innych dokumentów nie trzeba dołączać do zeznania. Należy je jednak przechowywać przez pewien czas. Dokumenty związane z rozliczeniem za 2007 rok powinno się trzymać przynajmniej do końca 2013 r.

Po trzecie: błędy na cenzurowanym

Czynności sprawdzające sprzyjają również korygowaniu błędów w rocznym rozliczeniu. Wynika to z art. 274 Ordynacji podatkowej. Urząd skarbowy nie tylko sprawdzi, ale niekiedy poprawi złożone przez podatnika zeznanie. Zrobi to, gdy stwierdzi, że zawiera ono błędy rachunkowe lub inne oczywiste omyłki, bądź że wypełniono je niezgodnie z ustalonymi wymaganiami. Urząd skarbowy skoryguje PIT, dokonując stosownych poprawek lub uzupełnień, jeśli zmiana wysokości zobowiązania podatkowego, kwoty nadpłaty lub wysokości straty w wyniku tej korekty nie przekracza 1 tys. zł.

Zazwyczaj naniesienie poprawek przez urzędnika nie powinno budzić większych zastrzeżeń podatnika. Nie można jednak wykluczyć, że spotka się to z jego dezaprobatą. Jeśli więc urząd skarbowy koryguje zeznanie, podatnik musi o tym wiedzieć. Doręczana jest mu uwierzytelniona kopia skorygowanego zeznania. Wraz z nią otrzymuje informację o związanej z korektą deklaracji zmianie wysokości zobowiązania podatkowego, kwoty nadpłaty lub wysokości straty bądź informację o braku takich zmian. Jeśli podatnik nie zgadza się z tym, co zrobił urząd skarbowy, może wnieść sprzeciw. Ma na to 14 dni od dnia doręczenia mu uwierzytelnionej kopii skorygowanego zeznania. Wniesienie sprzeciwu anuluje korektę. Jeśli natomiast nie zostanie on złożony w terminie, "urzędowa" korekta zeznania wywołuje skutki prawne jak korekta dokonana przez podatnika.

Należy jednak podkreślić, że urzędnik nie może sam poprawić każdego błędu. Może za to - w ramach czynności sprawdzających - zwrócić się do podatnika o skorygowanie PIT-u oraz złożenie niezbędnych wyjaśnień. Powinien przy tym wskazać przyczyny, z powodu których informacje zawarte w zeznaniu budzą jego wątpliwości.

Podstawa prawna: ustawa z dnia 29.08.1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 ze zm.).

autor: Małgorzata Żujewska

Dowiedz się więcej na temat: PIT | skarbowy | podatnik | urzędnik | zeznanie | zeznania | internet | urząd skarbowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »