Po fali krytyki restauracja usuwa ksenofobiczny afisz
Po fali krytyki płynącej z całego świata restauracja w Pekinie usunęła afisz z napisem, że w lokalu "nie obsługuje się Japończyków, Filipińczyków, Wietnamczyków i psów", po chińsku i angielsku. Jej właściciel jednak w czwartek odmówił przeprosin.
Pan Wang, który przedstawił się agencji AFP tylko z nazwiska, powiedział, że nie żałuje kontrowersyjnego hasła, a powodem jego usunięcia był jedynie fakt, że restauracja dostawała zbyt wiele telefonów w tej sprawie. Jest jednak zaskoczony całym szumem wokół tej sprawy i uważa, że "ludzie źle zrozumieli jego intencje".
Pobierz: program PIT 2012
Wietnam i Filipiny są w sporze terytorialnym z Chinami o archipelag na Morzu Południowochińskim. Z kolei Japonia i Chiny roszczą sobie prawa do niezamieszkanych wysepek na Morzu Wschodniochińskim.
Hasło, które wywołało falę protestów w mediach i na forach internetowych m.in. w Wietnamie i na Filipinach, zostało wykorzystane przez chińską propagandę dla przypomnienia czasów kolonialnych. Przy tej okazji przypomniano tabliczkę z hasłem "wstęp wzbroniony psom i Chińczykom", która miała znajdować się w parku w Szanghaju. Niektórzy historycy jednak kwestionują, by faktycznie tam była.