Podwyżki dla polityków już pewne. Więcej zarobi prezydent, premier i ministrowie

Pieniężny prezent dla polityków tuż przed Bożym Narodzeniem. Pensje prezydenta, premiera, marszałków oraz samych posłów wzrosną. Powodem jest przegłosowanie przez Senat zmiany w ustawie budżetowej na 2025 r., a wśród przyjętych regulacji pojawiła się kwestia 5 proc. podwyżki, jaka objąć ma najważniejszych urzędników państwowych. Donald Tusk zarobi o 1025 zł brutto więcej miesięcznie, a wynagrodzenie Andrzeja Dudy wzrośnie od 1 stycznia 2025 r. do około 26 304 zł brutto. Kto jeszcze dostanie podwyżkę i ile ona wyniesie?

Podwyżki dla nauczycieli nie stały się jeszcze faktem, ale politycy nie muszą czekać tak długo jak pedagodzy, apelujący o zwiększenie ich pensji od lat. Tuż przed Bożym Narodzeniem Senat podjął decyzję, która istotnie wpłynie na pieniądze trafiające do kieszeni polityków. Dziennikarze "Faktu" wyliczyli dokładne kwoty, jakie po 1 stycznia 2025 r. wypłacane będą najważniejszym urzędnikom państwowym. 

Reklama

Wielkie podwyżki dla polityków od Nowego Roku

Nowy Rok nie dla wszystkich będzie wiązał się z obawą w kwestii tego, jak kształtować będą się ceny energii i czy rachunki za gaz wzrosną. Politycy mogą liczyć na hojność podatników. W przededniu Bożego Narodzenia Senat poparł propozycję zmian w ustawie budżetowej na 2025 r. Wśród przegłosowanych zmian znalazł się zapis o 5 proc. podwyżkach dla najwyższych rangą urzędników państwowych

Kto z polityków dostanie podwyżki? Lista nie jest krótka i obejmuje wszystkie partia polityczne. Więcej zarobi nie tylko Donald Tusk piastujący stanowisko prezesa Rady Ministrów. Na podwyżkę miesięcznego wynagrodzenia załapał się również prezydent Andrzej Duda, Szymon Hołownia (marszałek Sejmu) czy Małgorzata Kidawa-Błońska (marszałek Senatu). 

Nawet byli prezydenci otrzymają więcej pieniędzy w ramach prezydenckiej emerytury, gdyż przegłosowane przez Senat zmiany dotyczą również osób, które w przeszłości pełniły rolę głowy państwa. O jakich dokładnie kwotach mowa? O takim wynagrodzeniu i podwyżkach zwykli pracownicy mogą tylko pomarzyć. 

Więcej pieniędzy dla Andrzeja Dudy, premier też nie może narzekać

Chociaż 5 proc. podwyżki nie wydają się wysokie, to - biorąc pod uwagę obecną wysokość wynagrodzeń wysokich rangą urzędników państwowych - mowa o sporych pieniądzach. Jak podaje "Fakt", Andrzej Duda - zamiast zarabiać 25025 zł brutto - od Nowego Roku miesięcznie będzie otrzymywał około 26 304 zł. Przegłosowane zmiany w ustawie budżetowej na 2025 r. gwarantują Andrzejowi Dudzie również wyższą odprawę po wyprowadzce z Pałacu Prezydenckiego. Do ustępującego prezydenta trafi około 4000 zł więcej, a więc niemal 78,9 tys. zł. 

Nie tylko Andrzej Duda nie może narzekać na miesięczne wynagrodzenie za wykonywaną pracę. Donald Tusk, jako premier polskiego rządu, również od 1 stycznia 2025 r. objęty zostanie podwyżkami. Prezes Rady Ministrów będzie zarabiał o 1025 zł brutto miesięcznie więcej. W skali roku daje to dodatkowe 12 300 zł. 

Na taką samą podwyżkę liczyć mogą także Szymon Hołownia i Małgorzata Kidawa-Błońska. Marszałkowie Sejmu i Senatu, a także premier, zarabiają obecnie w miesiąc 20,5 tys. zł brutto

Posłowie z podwyżkami, zapłacą podatnicy

Zmiany w kwestii tego, ile zarabiają politycy, nie ominą szeregowych polityków zasiadających w Sejmie i Senacie. Podwyżki przegłosowane chwilę przed świętami przez Senat sprawią, że posłowie i senatorowie zarabiać będą od 1 stycznia 2025 r. więcej o 641 zł brutto, a więc ich miesięczne uposażenie wyniesie 13 467 zł brutto.  

Finansowych prezentów jest jednak więcej. Podwyżka wynosząca 5 proc. obejmie również diety parlamentarne. Politycy, zamiast 4 008 zł, od stycznia dostawać będą 4 208 zł, a więc dodatkowe 200 zł miesięcznie. Ministrowie w rządzie Donalda Tuska mogą natomiast liczyć na podwyżkę miesięcznej pensji o 900 zł brutto

Emerytury prezydenckie wzrosną, to już pewne

Podatnicy składający się niejako na wynagrodzenie dla polityków mogą być zaskoczeni informacją, iż nie tylko Andrzej Duda będzie prezydentem, który otrzyma podwyżkę. Zmiany obejmują bowiem również pieniądze wypłacane w ramach emerytury prezydenckiej osobom, które w przeszłości urzędowały w Pałacu Prezydenckim. 

Na liście osób, które obejmie podwyżka płac, znajdują się Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski oraz Bronisław Komorowski. Byli prezydenci w ramach pobieranej emerytury przysługującej głowie państwa dostaną 670 zł brutto miesięcznie. W skali roku jest to dodatkowe 8 040 zł brutto. 

Nie na wszystko wystarczyło pieniędzy

Podwyżki dla polityków przegłosowane tuż przed Bożym Narodzeniem nie są małe i pochłoną sporą część publicznych pieniędzy. Posłowie i senatorowie mogą się cieszyć z większych pensji, ale nie wszyscy Polacy mają równe powody do zadowolenia. Pieniędzy w budżecie nie wystarczyło bowiem na spełnienie obietnicy wyborczej mówiącej o kwocie wolnej od podatku wynoszącej 60 tys. zł. "Jesteśmy w trakcie przygotowywania budżetu na 2025 r. i wiemy, że to nie będzie w tym budżecie jeszcze możliwe. O 2026 r. nie będę się wypowiadał" - mówił w sierpniu dla Newsweeka Andrzej Domański, minister finansów w rządzie Donalda Tuska. 

Czasu i pieniędzy nie znaleziono również na inne 100 konkretów obiecanych w czasie kampanii wyborczej. Na liście niezrealizowanych projektów znajduje się między innymi zmiana w opłatach za korzystanie z cmentarzy, jak również przeznaczenie 10 mld zł na rewitalizację i remonty pustostanów w zasobach polskich samorządów. Donald Tusk obiecywał także przeznaczenie  "3 mld złotych rocznie na dofinansowanie nowych projektów w modelu TBS oraz remont i powiększenie miejskich zasobów mieszkaniowych". Tak się jednak nie stało.

Agata Jaroszewska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podwyżki pensji | politycy | zarobki | ustawa budżetowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »