Polscy deweloperzy mają rekordowe marże. Niewielu w UE buduje tyle, co oni

Jeszcze nigdy marże brutto deweloperów w Polsce nie były tak wysokie - pisze poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza". Średnia dla branży w ubiegłym roku wyniosła 30 proc., choć początek 2024 r. w jednym z przypadków przyniósł niemal 50 proc. A to nie koniec dobrych informacji dla firm budujących mieszkania w naszym kraju, bo liczba rozpoczętych tego typu budów w Polsce jest jedną z najwyższych w całej Unii Europejskiej.

Jak zauważa dziennik, ceny mieszkań w Polsce rosły w ostatnim czasie w bardzo szybkim tempie. Według danych Narodowego Banku Polskiego, w II kwartale 2024 r. w porównaniu do okresu od kwietnia do czerwca rok wcześniej średnio ceny transakcyjne na rynku pierwotnym wzrosły o 20,4 proc. Natomiast z badania Głównego Urzędu Statystycznego obejmującego pierwszy trzy miesiące tego roku wynika, że w skali 12 miesięcy tempo podwyżek wyniosło 18 proc. dla całego rynku.

Takie marże mają deweloperzy. Ubiegły rok był rekordowy

To tego dochodzą też rosnące marże brutto deweloperów. Sam 2022 r. był rekordowy, bo odpowiedni wskaźnik dla firm z branży przekroczył pierwszy raz 30 proc., natomiast średnia rok później wzrosła już do 31,2 proc. Jak zauważa natomiast Dom Maklerski Banku Pekao, w przypadku Ronson Development marża za pierwsze półrocze 2024 r. wyniosła 48 proc.

Reklama

Dla porównania przed kilkoma laty stawki były niższe. Pozostając na przykładzie Ronson Develompent, to marża brutto spółki w 2017 r. wynosiła 17,9 proc., a w 2020 r. przekroczyła 21 proc. 

Należy jednak pamiętać, że marża brutto to nie jest zysk, jaki spływa na konto dewelopera za prowadzoną przez siebie działalność. Opisywany odsetek stanowi bowiem różnica pomiędzy ceną sprzedaży a kosztami zmiennymi, jak np. wynagrodzenia dla pracowników czy koszt materiałów budowlanych.

Polski rynek nieruchomości szybko rośnie. Ale dalej nam dużo brakuje do UE

Wysokość marży dalej ma jednak istotny wpływ na rentowność prowadzonego biznesu, na którego atrakcyjność ma wpływ jeszcze inny czynnik. Mianowicie, według danych firmy badawczej Deloitte, liczba mieszkań w Polsce oddanych do użytku w 2023 r. była jedną z najwyższych w Unii Europejskiej. 

W naszym kraju oddano właścicielom 220 tys. wspomnianych lokali. Dla porównania wyższe wyniki odnotowano jedynie we Francji (ponad 373 tys.) oraz w Niemczech (245 tys.). 

Również trzecie miejsce na tle krajów z regionu Polska zajęła pod względem wskaźnika intensywności budownictwa mieszkalnego. Chodzi o miernik, który wyraża to, ile oddanych lokali przypadło na 1000 mieszkańców. W naszym kraju odpowiedni odczyt za 2023 r. wyniósł 5,86, przy czym wyższe zarejestrowano tylko w Irlandii (6,19) i Izraelu (5,88). 

I dane te, choć optymistyczne, nie oddają pełnego obrazu sytuacji na rynku mieszkalnym. Ten, choć w ostatnich latach dynamicznie się rozwija, to Polska dalej odstaje od porównywalnych pod względem wielkości krajów w Unii Europejskiej.  

W tym samym raporcie autorzy wskazali bowiem, że na 36,8 mln mieszkańców Polski przypada obecnie 15,8 mln mieszkań. Choć liczbowo jest to jeden z najwyższych wyników spośród państw członkowskich - prześcigają nas dalej Niemcy, Francja i Hiszpania - tak średnia mieszkań na 1000 osób jest w naszym kraju niższa od wyniku dla UE. Przeciętnie dla wspólnoty przypada 457 lokali na 1000 mieszkańców, natomiast w naszym kraju średnia ta wynosi 420. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deweloper | rynek nieruchomości | ceny mieszkań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »