Polska najgorsza pod względem formalności podatkowych
Polski system podatkowy nie jest przyjazny dla przedsiębiorców, konieczne jest uproszczenie czynności administracyjnych - wynika z opublikowanego w czwartek raportu PricewaterhouseCoopers (PwC) w partnerstwie z Bankiem Światowym.
Według raportu "Paying Taxes 2008", Polska zajęła 125. miejsce wśród 178 państw, które brały udział w globalnym rankingu systemów podatkowych.
Jak wyjaśniała na czwartkowej konferencji prasowej Katarzyna Czarnecka-Żochowska z PwC, Polska najgorzej wypada pod względem formalności podatkowych. Przedsiębiorca musi na nie poświęcić 418 godzin w roku, co daje nam 146. miejsce. Przedsiębiorca musi też dokonać aż 41 płatności podatkowych w ciągu roku, co sytuuje nas na 122. miejscu w rankingu.
Mniejszym problemem jest wysokość płaconego podatku. Całkowita stawka podatku stanowi 38,4 proc. zysku, co daje nam 67. miejsce wśród badanych krajów.
Z raportu wynika, że 57 proc. obciążeń podatkowych przedsiębiorcy stanowi VAT, 29 proc. podatkowe koszty pracy, 13 proc. CIT, a tylko 1 proc. podatki lokalne.
Przedsiębiorcy najbardziej skarżą się na skomplikowane przepisy podatkowe, ich trudny język oraz liczbę przepisów, a także brak zaufania między podatnikami i administracją skarbową. Chcą także usprawnienia systemu e-deklaracji, czyli rozliczenia podatków przez internet.
Według Czarneckiej-Żochowskiej, przedsiębiorcy oczekują zwiększenia klarowności przepisów oraz stabilności prawa podatkowego. Ich zdaniem, należy też zwiększyć przejrzystość systemu podatkowego oraz wydatków budżetowych.
Malediwy najlepsze
Jak poinformowała na konferencji Emilia Skrok z Banku Światowego, w globalnym rankingu najlepiej wypadły Malediwy, Singapur i Hong Kong. Są to kraje, w których najłatwiej jest płacić podatki. Spośród krajów UE w pierwszej piętnastce znalazły się: Irlandia (6. miejsce), W. Brytania (12.) i Dania (13.). W grupie nowych krajów UE niższe notowania niż Polska mają tylko Węgry (127.) i Rumunia (134.).
Na dole tabeli uplasowały się: Republika Kongo, Ukraina i Białoruś. Według raportu, na Białorusi przedsiębiorca musi dokonać rocznie 124 płatności, a gdyby chciał płacić wszystkie podatki zgodnie z prawem, jego całkowite obciążenie podatkowe przekroczyłaby 144 proc. zysku. Białoruski przedsiębiorca poświęca też prawie 1200 godzin rocznie na formalności podatkowe.