Polska stawia na Wietnam. "Imponująca współpraca", a ma być jeszcze lepiej

Premier Donald Tusk gości w Warszawie premiera Wietnamu. Pham Minh Chinh przyjechał z zapewnieniami kontynuowania ścisłej współpracy gospodarczej między Warszawą a Hanoi. Szef polskiego rządu podkreślał, że Polsce zależy na wsparciu wolnych inwestycji w Wietnamie i na pomocy w zacieśnieniu kooperacji z krajami ASEAN. Z kolei premier Wietnamu stwierdził, że jego kraj może stać się dla Polski "bramą do całej Azji".

Jest to pierwsza oficjalna wizyta wietnamskiego premiera w Polsce od 15 lat.

Donald Tusk: Wietnam imponuje całemu światu

- Relacje między Polską a Wietnamem są tradycyjnie bardzo dobre, bardzo bliskie - mówił premier Donald Tusk podczas wspólnego oświadczenia szefów polskiego i wietnamskiego rządu dla mediów. Jak dodał, obie strony będą pracować nad ich dalszym wzmacnianiem.

Donald Tusk podkreślił, że Wietnam "imponuje całemu światu". - Pan premier (Pham Minh Chinh - red.) pochwalił się niebywałym wzrostem gospodarczym - 7,8 proc. PKB, a w niedalekiej przyszłości myślicie i kilkunastoprocentowym wzroście. To pokazuje, że Wietnam jest atrakcyjny dla Polski i całego świata - mówił.

Reklama

Jak dodał, współpraca gospodarcza Polski i Wietnamu jest "bardzo imponująca", a będzie tylko lepiej. Tusk wyraził również nadzieję na zrównoważony bilans handlowy między oboma krajami.

Podziękował też premierowi Wietnamu za wsparcie aspiracji Polski, jeśli chodzi o "bliską współpracę z krajami ASEAN". To Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej.

Polska i Wietnam chcą zacieśnić współpracę i zwiększyć wymianę handlową

Premier Donald Tusk wskazał, że Polsce bardzo zależy na wsparciu wolnych inwestycji - "nie tylko na umowach, które się podpisuje, ale też na praktyce".

- Warto, żebyśmy pracowali nad wymianą handlową; jestem pewien, że będziemy mieć dużo pomysłów, także pod względem inwestycji. (...) Polskie inwestycje, także jeśli chodzi o przemysł obronny, są mile widziane w Wietnamie - zauważył premier, podkreślając, że ta współpraca jest inwestycją w bezpieczeństwo obu państw.

Premier Wietnamu powiedział, że jego kraj "docenia" wzrost wymiany handlowej z Polską, która w 2024 r. osiągnęła wartość 3,4 mld dolarów. Wyraził oczekiwanie, że wkrótce będzie to 5 mld dolarów.

Zapowiedział wypracowanie "szeregu zmian" na rzecz usprawnienia wymiany handlowej między Polską a Wietnamem. Wskazał, że priorytetem są inwestycje w obronność i bezpieczeństwo. Wśród ważnych z punktu widzenia wzajemnej współpracy obszarów Pham Minh Chinh wymienił też nowe technologie, produkcję dronów, naukę i edukację.

Premier Wietnamu: Możemy stać się dla Polski bramą do całej Azji

Podziękował także za to, że Polska wspiera proces ratyfikacji umowy EVIPA (EU-Vietnam Investment Protection Agreement), mającej na celu wzajemną ochroną inwestycji na linii UE-Wietnam). - Wiem, że Polska nie będzie ostatnim krajem, który tę umowę ratyfikuje - stwierdził.

- Moja dzisiejsza wizyta ma umacniać te więzi (polsko-wietnamskie - red.) i w najbliższym czasie podnosić je na poziom strategiczny - powiedział premier Pham Minh Chinh. - Wietnam chce być pomostem dla Polski i Unii Europejskiej. Dzięki partnerstwu strategicznemu między naszym regionem a UE Wietnam może być bramą dla Polski do całej Azji.

Wietnam jest największym partnerem handlowym Polski i najważniejszym odbiorcą polskich towarów rolno-spożywczych wśród państw Azji Południowo-Wschodniej. Polska nawiązała stosunki dyplomatyczne z Wietnamem w 1950 r. jako jedno z pierwszych państw na świecie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Donald Tusk | Wietnam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »