Potrzeba niestandardowych metod polityki i nowelizacji budżetu - ​Walewski z BGK

- W Polsce potrzebne są kroki podobne do podjętych przez Europejski Bank Centralny, włącznie z nowelizacją budżetu oraz rozpoczęciem stosowania przez NBP "niestandardowych metod polityki monetarnej" - uważa główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Mateusz Walewski.

Według Walewskiego, w obecnej sytuacji gospodarczej, będącej kryzysem o globalnej skali, niezbędne są działania wykraczające poza standardowe narzędzia polityki makroekonomicznej. - Mamy do czynienia z głębokim szokiem podażowym oraz popytowym, skutkującym - w zależności od sektora - utratą możliwości produkcyjnych oraz głęboką redukcją popytu. W obu przypadkach właściwie uniemożliwia to normalne działania firm - ocenia ekonomista.

- Dodatkowo wciąż nie wiemy jeszcze, jak długo będzie trwać ta wyjątkowa sytuacja. Dlatego konieczne jest zapewnienie przedsiębiorcom środków płynnościowych, umożliwiających im utrzymanie działania firm - między innymi pokrycie kosztów stałych oraz utrzymanie wypłat dla pracowników. To wymaga adekwatnych do wyzwań działań zarówno po stronie fiskalnej, jak i monetarnej - zaznaczył.

Reklama

Zwrócił uwagę, że wiele państw europejskich już ogłosiło specjalne pakiety pomocowe sięgające od około 1,5 proc. (Włochy, Wielka Brytania) do około 2,5 proc. (Niemcy) ich PKB. Europejski Bank Centralny ogłosił znaczące zwiększenie skali stosowania instrumentów tzw. luzowania ilościowego.

- W Polsce potrzebne są podobne kroki, włącznie z nowelizacją budżetu oraz rozpoczęciem stosowania "niestandardowych metod polityki monetarnej" przez NBP - podkreślił Walewski.

W komunikacie BGK poinformował, że bank aktywnie włączył się w wypracowanie systemowych rozwiązań, które pomogą przedsiębiorcom przetrwać w trudnym okresie spowodowanym przez koronawirusa. Przygotowywane są dwa rozwiązania. Pierwsze polega na zwiększeniu maksymalnej wysokości gwarancji de minimis do 80 proc. kwoty kredytu. Teraz jest to do 60 proc. kwoty kredytu i maksymalnie 3,5 mln zł, przy czym ta druga wartość nie zmieni się. Dodatkowo BGK zrezygnuje z prowizji pobieranej przy udzieleniu gwarancji, która dzisiaj wynosi 0,5 proc. wartości gwarancji.

Ze zwiększonych gwarancji będzie mogła skorzystać każda firma sektora MŚP, która dotychczas spełniała kryteria określone w programie gwarancji de minimis, niezależnie od branży. Gwarancje de minimis ułatwiają zaciągnięcie kredytu obrotowego lub inwestycyjnego w jednym z dwudziestu banków współpracujących z BGK. Zmiana w programie gwarancji de minimis obejmie tylko wysokość gwarancji, pozostałe zasady uzyskania gwarancji nie zmienią się.

Drugie rozwiązanie, nad którym pracuje Bank Gospodarstwa Krajowego, to system dopłat do oprocentowania kredytów, których udziela przedsiębiorcom sektor bankowy.

W piątek minister finansów Tadeusz Kościński zapewniał, że finanse publiczne są stabilne, resort finansów ma duże pole do działania, nie patrzy na cięcia w budżecie. - Jest absolutnie za wcześnie, żeby rozmawiać o nowelizacji budżetu, ewentualnej - powiedział.

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2019

Nowelizacja tegorocznego budżetu jest przesądzona - ustalili dziennikarze RMF FM

W resortach finansów, rozwoju i w Kancelarii Premiera trwają już prace nad dostosowaniem budżetu państwa do nowej rzeczywistości w związku z epidemią koronawirusa.

Jak informuje reporter RMF FM trzeba wprowadzić kilka zmian w uchwalonym już budżecie. Trzeba ciąć wydatki na inwestycje - choćby drogowe. Z powodu zatrzymania dużej części polskiej gospodarki mocno spadną bowiem wpływy podatkowe. Wpływ na to będzie miał też spodziewany kryzys na całym świecie - o którym już otwarcie mówi premier Morawiecki. Strefa euro będzie w recesji albo otrze się o recesję, czyli wzrost będzie w okolicach 0 albo niżej. Ten wpływ spowolnienia w zachodniej Europie będzie istotny.

Co ważne - premier jasno podkreśla - nie ma zagrożenia dla wypłaty świadczeń socjalnych,  na przykład 500+. Budżet musi być też przygotowany na nowe wydatki. Rząd będzie musiał pomóc zamykanym firmom. Premier potwierdza, że będą masowe bankructwa. Trzeba będzie tym przedsiębiorcom pomóc. A żeby przynajmniej większość firm mogła przetrwać ten trudny czas przed nami - mówił szef rządu.

Więcej w RMF FM

Uchwalony przez Sejm budżet na 2020 r. zakłada, że będzie on zrównoważony, czyli że wydatki i dochody państwa będą takie same, po 435,3 mld zł. Przygotowując ustawę założono, że w tym roku PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,7 proc., inflacja utrzyma się na poziomie 2,5 proc., a wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent sięgnie nominalnie 6,3 proc. Ministerstwo Finansów zapewnia, że budżet na 2020 r. spełnia kryteria deficytu sektora finansów według metodyki unijnej niższego niż 3 proc. PKB.

PAP/RMF
Dowiedz się więcej na temat: makroekonomia | budżet | kredyt | bank | EBC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »