Prowadzenie szkół dla dorosłych przykrywką dla zorganizowanej grupy przestępczej?
Funkcjonariusze katowickiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymało siedem osób podejrzewanych o pranie pieniędzy z wyłudzonych dotacji oświatowych. Troje z nich zatrzymano w listopadzie.
Postępowanie przygotowawcze prowadzone wspólnie z policjantami z katowickiej komendy wojewódzkiej dotyczy wyłudzeń pieniędzy z dotacji oświatowych na prowadzenie szkół dla dorosłych. W lipcu zatrzymano w tej sprawie Mieszka A. i Aleksandrę K., którzy mieli być organizatorami tego przestępstwa. Do tej pory zarzuty przedstawiono 11 osobom a K. i A. nadal przebywają w areszcie.
Nadzorująca postępowanie przygotowawcze gliwicka prokuratura okręgowa powierzyła CBA wątek dotyczący prania pieniędzy.
"W ramach tego wątku funkcjonariusze CBA zatrzymali łącznie siedmiu podejrzanych, w tym troje w listopadzie. Niektórym przedstawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej" - podał w środę zespół.
Oprócz tego CBA zaznaczyło, że wszystkim zatrzymanym zarzucono doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia publicznymi pieniędzmi dla osiągnięcia korzyści majątkowej.
Prokuratura w lipcu zabezpieczyła na poczet przyszłych kar majątek osób, które według śledczych miały zorganizować wyłudzenia - znalezioną w jednym z domów gotówkę - 740 tys. zł, dwa samochody osobowe - mercedes GL oraz bmw X7, nieruchomości o wartości łącznej ponad 17,5 mln zł i 11 obrazów znanych polskich malarzy. Zablokowano też znaczne kwoty na rachunkach w bankach.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Zespół prasowy podał, że majątek podejrzanych nadal jest ujawniany i zabezpieczany, a śledztwo nadal rozwija się.