PZU w rękach Eureko?
Były minister skarbu Wojciech Jasiński (PiS) skrytykował w czwartek plany Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) dotyczące rozwiązania sporu z Eureko w sprawie PZU. Jasiński obawia się, że Eureko przejmie "władztwo nad PZU".
- Istnieje podejrzenie, że sposób w jaki zamierza to rozwiązać ministerstwo skarbu, zmierza do tego, żeby władztwo nad PZU przekazać w ręce Eureko. A to będzie działalność na szkodę polskiej gospodarki - powiedział Jasiński na czwartkowej konferencji prasowej.
MSP ma do rozwiązania wieloletni konflikt z Eureko, dotyczący dalszej realizacji umowy prywatyzacyjnej PZU, m.in. co do kwestii giełdowego debiutu i kupna kolejnego pakietu 21 proc. akcji ubezpieczyciela.
15 lutego MSP zawarło porozumienie z Eureko w sprawie ugody z PZU. Do końca czerwca br. ugoda ma zostać wynegocjowana i przyjęta przez polski rząd i władze Eureko, a na początku lipca br. ma być skierowana do zatwierdzenia przez polski sąd. Resort zakłada, że przewidywany termin zawarcia ugody to wrzesień-październik br., choć jest to termin niezależny od stron.
Minister skarbu Aleksander Grad mówił wówczas, że zrobi wszystko, "aby zawierając ugodę uchronić polskich podatników przed ogromnymi kosztami".
- Nie może być tak, by każdy polski podatnik miał płacić 1,5 tys. zł - powiedział Grad, odnosząc się do skali odszkodowania, którego żąda Eureko (35,6 mld zł plus odsetki). Według Grada, umowa ma być tak zawarta, by chronić polskich podatników i "zwiększyć wiarygodność Polski wśród inwestorów".
Jasiński przypomniał, że do Skarbu Państwa należy 55,09 proc. akcji PZU, a do Eureko - 33 proc. minus jedna akcja. Pozostali akcjonariusze mają 12,8 proc. akcji PZU.
- 13 proc. akcji jest gdzieś w wolnym obrocie. Nie można wykluczyć takiego scenariusza, że Eureko część z tych 13 proc. akcji skupiło, i ma je gdzieś +zaparkowane+" - powiedział. "W rezultacie może być tak, że Skarb Państwa sprzeda Eureko 6-7 proc. akcji, co pomoże uzyskać Eureko władztwo nad PZU - wyjaśnił.
Według Jasińskiego, rząd PiS w marcu 2007 roku przekazał Eureko swoje stanowisko dotyczące sporu z PZU. - Ministerstwo stwierdziło wówczas, że najlepszym wyjściem byłaby sprzedaż akcji PZU przez Eureko - powiedział. Według niego, Eureko zaakceptowało tę propozycję.
Konflikt w sprawie PZU zaczął się niedługo po sprzedaży 30-proc. pakietu akcji PZU w listopadzie 1999 r. (wówczas na rzecz BIG Banku Gdańskiego i Eureko), gdy polski rząd zdecydował, że utrzyma kontrolę nad PZU.