R. Trzaskowski mówił o zabezpieczeniu granic. "Myśmy już swoje zrobili i pokazaliśmy solidarność"
W sobotę po godz. 10 na terenie dworca kolejowo-autobusowego w Płocku odbyła się konferencja prasowa prezydenta Warszawy, będącego również kandydatem na najważniejszy urząd w państwie. Mówił m.in. o Centralnym Porcie Komunikacyjnym (CPK) i Kolei Dużych Prędkości (KDP). Wspomniał również o konieczności "twardego zabezpieczenia granicy wschodniej UE". - Polska powinna być wyłączona przez lata z jakiejkolwiek innej solidarności - powiedział wiceprzewodniczący Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do kwestii migracji.
Na początku konferencji głos zabrał prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, który podkreślił, że już wkrótce budowa trasy S10 stanie się faktem. - Spotykamy się na dworcu kolejowo-autobusowym po to, żeby powiedzieć o tym, jak ważne dla Płocka jest także uruchomienie KDP, gdzie na śladzie tych KDP będzie właśnie Płock. I tę decyzję podejmuje właśnie w tym momencie rząd Donalda Tuska - powiedział Andrzej Nowakowski.
Kandydat KO na prezydenta podkreślił, że choć Płock ma olbrzymi potencjał i bardzo dobrze się rozwija, to potrzebuje również wsparcia. Zwrócił uwagę na problemy komunikacyjne, z którymi boryka się miasto. - Stąd moja inicjatywa, żeby w takich miejscach być. (...) Rząd Donalda Tuska przystępuje do realizacji CPK i bardzo się z tego cieszę - podkreślił Rafał Trzaskowski.
- W tej chwili wreszcie przystąpiliśmy do konkretnego planu, który jest dobry i dla większych miast, w tym dla Warszawy, bo zapowiadany jest m.in. rozwój Lotniska Okęcie, rozwój - co bardzo ważne - krajowego przewoźnika LOT-u - dodał.
- KDP podłączy ze sobą bardzo wiele większych, jak i średniej wielkości miast w Polsce, takich jak choćby Płock czy Włocławek. I właśnie ta Centralna Magistrala Kolejowa (kierunek północ) przejdzie przez Płock, dotrze do Włocławka, co wpłynie bardzo poważnie na szanse tych miast, na jeszcze szybszy rozwój - podkreślił Rafał Trzaskowski. Wyjaśnił, że "dzięki temu Płock będzie miał dużo szybsze połączenie z Warszawą".
- Tego typu rozwiązania systemowe mogą służyć wszystkim miastom i miasteczkom w Polsce i przyspieszyć ich rozwój, a co najważniejsze - doprowadzić do tego, że Polska będzie równa, że będziemy niwelować te różnice - dodał.
Jeden z dziennikarzy zapytał Rafała Trzaskowskiego o to, jak to jest, że przez PO, która przez lata była w opozycji, krytykowała takie pomysły jak CPK czy przekop Mierzei Wiślanej, a teraz "pan przyjmuje je jako swoje".
- Jeżeli chodzi o CPK, to były mrzonki, to były tylko rozmowy. Nic się za PiS-u nie działo. Było paru ludzi, którzy pilnowali pola i brali za to miliony złotych - powiedział prezydent Warszawy. - Kiedy okazało się, że dokładnie tak jak postulowałem, będzie rozbudowa Okęcia, (...), będzie rozbudowa LOT-u, to teraz mamy do czynienia z rzeczywistym planem, który jest realizowany - dodał.
Kandydat KO na prezydenta został również zapytany o to, czy podczas ostatniego spotkania z komisarzem UE ds. wewnętrznych i migracji rozmawiał o zablokowaniu nielegalnej migracji z Zachodu, z Niemiec.
- Ja rozmawiałem z panem komisarzem jasno o tym, że w interesie całej UE jest twarde zabezpieczenie granicy wschodniej UE. Twarde dlatego, że w tej chwili mamy do czynienia z wojną hybrydową i że UE musi to uwzględnić w swoich działaniach - powiedział Rafał Trzaskowski.
- (Rozmawiałem - red.) również o tym, że UE musi uwzględnić w swoich jakichkolwiek inicjatywach wysiłek społeczeństwa polskiego, który charakteryzował się tym, że po rozpoczęciu wojny przyjęliśmy tak wielu uchodźców z Ukrainy - stwierdził. - W związku z tym Polska powinna być wyłączona przez lata z jakiejkolwiek innej solidarności, jeżeli chodzi o innych migrantów, bo myśmy już swoje zrobili i pokazaliśmy solidarność, jeżeli chodzi o naszych sąsiadów z Ukrainy - podsumował.