Rada Polityki Pieniężnej pod naciskiem
Czy Rada Polityki Pieniężnej w końcu ulegnie i da przekonać się rządowym argumentom, zmierzającym do obniżenia stóp procentowych? Odpowiedź na to pytanie poznamy już dzisiaj. To właśnie dzisiaj dojdzie do długo oczekiwanego spotkania ekipy Leszka Millera z Radą Polityki Pieniężnej.
Jedni politycy wierzą, że taka szczera rozmowa ociepli
stosunki między rządem a Radą. Inni uważają, że nic takiego się nie stanie.
Jedno jest pewne - podczas spotkania, rząd po raz kolejny przedstawi argumenty
na rzecz znacznego obniżenia stóp procentowych. Jak zareaguje Rada? Zdaniem
np. wicepremiera Jarosława Kalinowskiego z PSL może ona nie posłuchać apeli
i nie obniżyć stóp. W takim przypadku ekipa Millera ma swoistego asa w
rękawie - projekt ustawy zwiększający liczbę członków Rady Polityki Pieniężnej
o sześć osób i poszerzający jej kompetencje. Być może dlatego, Tomasz Nałęcz
z Unii Pracy ma nadzieję, że Rada pójdzie na ustępstwa i obniży stopy.
Za lekką obniżką stóp opowiadają się też niektórzy ekonomiści. Ich zdaniem
powinno to osłabić złotego, który od kilku tygodni stale się umacnia, a
to szkodzi gospodarce.