Redukcja podatków ratunkiem

Dzięki radykalnej reformie podatkowej średnie dochody w gospodarstwie domowym mogłyby być wyższe nawet o 4 tys. zł rocznie - wynika z raportu PricewaterhouseCoopers (PwC) i Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR).

Dzięki radykalnej reformie podatkowej średnie dochody w gospodarstwie domowym mogłyby być wyższe nawet o 4 tys. zł rocznie - wynika z raportu PricewaterhouseCoopers (PwC) i Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR).

Zdaniem autorów raportu pt. "Jak podatki mogą nas przybliżyć do cudu gospodarczego?", gdyby ograniczyć tempo wzrostu wydatków publicznych do 3,5 proc. rocznie, wtedy do 2012 roku można byłoby zredukować podatki o 4 proc. PKB, czyli o ponad 50 mld zł.

Tymczasem prognozy pokazują, że tempo wzrostu wydatków publicznych w Polsce wyniesie w 2008 roku 10,5 proc. Taką prognozę przewiduje tzw. program konwergencji (prezentuje on dane o kształtowaniu się wskaźników makroekonomicznych, a także główne założenia i kierunki polityki gospodarczej rządu - PAP).

Reklama

Jak wyjaśnił w środę na konferencji wiceprezes FOR Andrzej Rzońca, bez obniżenia relacji wydatków publicznych do PKB (relacja ta wynosi obecnie 40 proc.) i usunięcia deficytu w finansach publicznych, nie da się radykalnie i trwale obniżyć podatków.

Tymczasem bez obniżenia obciążeń podatkowych i obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne, nie będzie trwałego i wysokiego wzrostu gospodarczego - uważają autorzy raportu.

- Reforma podatkowa jest jedną z możliwości, by opóźnić spowolnienie gospodarcze Polski - powiedział Rzońca. Jak dodał, najprawdopodobniej dojdzie do niego w ciągu najbliższych 4 lat.

Jak powiedziała Katarzyna Czarnecka-Żochowska z PwC, "Polska nie jest postrzegana jako kraj przyjazny podatkowo". Najnowszy raport PricewaterhouseCoopers i Banku Światowego plasuje nasz kraj na 125 miejscu na 178 krajów pod względem "przyjazności" systemu podatkowego. "Jest to bardzo zły wynik" - dodała.

Z zaprezentowanych na konferencji danych wynika, że Polska nie wypada najgorzej, gdy porównamy krańcowe stawki podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) w Polsce i w państwach UE w 2008 r. "19 proc. podatek CIT to niski podatek" - powiedziała Czarnecka-Żochowska.

Dodała jednak, że jeśli chodzi o wysokość VAT to w zestawieniu z innymi krajami Unii nasz kraj wygląda "fatalnie". Jak oceniła, "22 proc. podstawowa stawka tego podatku jest jedną z najwyższych w Europie".

Dlatego też jednym z postulatów autorów raportu jest obniżenie podstawowej stawki VAT przy jednoczesnej likwidacji stawek obniżonych. "Zlikwiduje to stawki 0, 3 czy 7 proc., ale spowoduje też, że stawka VAT na benzynę i olej napędowy będzie niższa" - podkreśliła.

Autorzy raportu rekomendują także zastąpienie obecnego podziału podatków dochodowych PIT i CIT, ustawą o podatku od dochodów przedsiębiorstw oraz podatku od dochodów osobistych. Ich zdaniem, konieczne jest też upowszechnienie e-deklaracji czy uproszczenie języka przepisów podatkowych. Jak zauważył Rzońca, w Bułgarii całkowicie zrezygnowano z papierowych rozliczeń. Według PwC i FOR, należy także zlikwidować składkę na Fundusz Pracy oraz na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, gdyż zwiększają one koszty ponoszone przed pracodawców. Ważne jest też wprowadzenie ulg podatkowych dla osób najmłodszych oraz najstarszych. "Redukcja opodatkowania dochodów tych osób kosztowałaby około 1,7 mld zł" - zaznaczył Rzońca.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatki | FOR | PwC | stawki | PricewaterhouseCoopers Sp. z o.o. | redukcja | VAT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »