Rośnie odsetek osób terminowo spłacających swoje zobowiązania

Wśród osób w grupie wiekowej 55+ udział respondentów, którzy terminowo regulują wszystkie zobowiązania przekroczył 80 proc. Kłopoty z opłatami na czas najczęściej mają badani w wieku 25 - 44 lata. Niemal 30 proc. z nich zdarza się zalegać z płatnościami.

- Choć możemy zauważyć pewien związek pomiędzy miesięcznymi dochodami, a terminowym regulowaniem zobowiązań, to nie jest on tak oczywisty - podkreśla Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. - Największe problemy z płynnością finansową rzeczywiście mają osoby o najniższych dochodach. Jednak z drugiej strony najlepiej zarabiający wcale nie są najbardziej solidni w pilnowaniu terminów opłat - dodaje Karolina Łuczak.

Z badania Providenta wynika również, że Polacy wystrzegają się impulsywnych decyzji finansowych. Aż 85 proc. ankietowanych deklaruje, że nie zdarza im się zaciągać kredytów czy pożyczek pod wpływem chwili. Do nieplanowanych wcześniej zobowiązań częściej przyznają się mężczyźni niż kobiety (17 proc. wobec 13 proc.) -  Kredyt lub pożyczka pod wpływem impulsu nigdy nie jest dobrym pomysłem - podkreśla Karolina Łuczak. - Każdą decyzję o nowym zobowiązaniu powinna poprzedzić dokładna analiza naszego budżetu oraz kosztów pożyczki. Należy upewnić się, czy będzie nas stać na spłatę rat - dodaje.

Nierozważne decyzje finansowe mogą prowadzić do kolejnych trudności. 16 proc. respondentów przyznaje, że zdarza im się spłacać stare kredyty, posiłkując się pożyczonymi pieniędzmi. Problemem okazuje się także czytanie umów. Prawie połowa badanych wskazuje, że nie czyta dokładnie dokumentu przed podpisaniem.

Inny kłopot to zaciąganie zobowiązań w firmie lub u osoby, której dobrze nie znamy. Zdarza się to co dziesiątemu Polakowi. Badanie pokazuje, że zdecydowanie bardziej skłonni do ryzyka w zakresie wyboru instytucji pożyczkowej są młodzi. Wśród osób poniżej 35 roku życia do takich zachowań przyznawał się co piąty respondent. Co dziesiąty badany przyznał z kolei, że zaciągał kiedyś pożyczkę w imieniu kogoś innego. W grupie wiekowej 25-34 lata potwierdziło to niemal 24 proc. respondentów.

- W ostatnich latach edukacja finansowa często skupia się na seniorach. To oczywiście bardzo ważny aspekt. Jednak tegoroczny Barometr Providenta pokazuje, że edukować powinniśmy także młodszych konsumentów, którzy mają większą skłonność do ryzykownym zachowań - podkreśla Karolina Łuczak.

d.p.

Tekst powstał we współpracy z Provident Polska