Rząd chce budować schrony, planuje ogromne nakłady. Szef MSWiA ujawnił kwotę
Rząd przeznaczy na budowę schronów 5-6 mld zł rocznie - poinformował w środę w Polsat News szef MSWiA Tomasz Siemoniak. W ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej znajdzie się m.in. plan masowej ewakuacji ludności oraz zapisy o stworzeniu bezpiecznej łączności rządowej. Nie wiadomo jednak, kiedy można liczyć na przyjęcie ustawy - szef MSWiA był ostrożny w podawaniu terminów.
Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej był tematem porannej rozmowy politycznej "Graffiti" w Polsat News. Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak tłumaczył, dlaczego nie wszedł jeszcze pod obrady rządu, mimo że projekt został zapowiedziany już kilka tygodni temu przez samego premiera.
- Projekt był omawiany na stałym komitecie rady ministrów w zeszłym tygodniu i trafi pod obrady tego gremium również w czwartek - zapowiedział Siemoniak i dodał, że zagadnienia tego projektu zostały już rozstrzygnięte, a do opracowania pozostały jeszcze m.in. kwestie finansowe.
Według zapowiedzi szefa MSWiA, rząd przeznaczy na budowę schronów 5-6 mld zł rocznie.
Jak zapowiadało Ministerstwo Obrony Narodowej, chodzi głównie o budowę schronów i ukryć do użytku zarówno wojskowego, jak i cywilnego. W grę wchodzi też budowa odpornych na ataki z powietrza operacyjnych magazynów amunicji i zaopatrzenia dla wojska.
Szef MSWiA wyjaśnił, że 0,15 proc. PKB z części przeznaczonej na obronę narodową zostanie skierowane na kwestie związane z ochroną ludności. - To jest kwota 5-6 mld złotych rocznie na budowę schronów, na różne przedsięwzięcia. Chcemy dołożyć do tego drugie 0,15 proc. PKB z tego, co dotyczy Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarne - zapowiedział.
Siemoniak przyznał, że prace nad projektem są prowadzone z uwzględnieniem sytuacji w Ukrainie. - To już nie są sytuacje abstrakcyjne, że sobie tutaj rozważamy różne rzeczy w czasach pokojowych, tylko patrzymy co się dzieje w Ukrainie i nasze rozwiązania [...] musimy do tego dostosować - zaznaczył.
Na pytanie, czy wzorem Litwy polskie władze przewidują przyjęcie planu masowej ewakuacji ludności, Siemoniak zapewnił, że taki plan jest częścią ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. Dodał, że już teraz istnieją plany ewakuacji i zasady regulujące tego typu kwestie.
Projekt ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej określa, że na system ochrony ludności w Polsce składają się organy administracji publicznej i podmioty wykonujące zadania ochrony ludności, a także zasoby ochrony ludności. Organami ochrony ludności są: wójt lub burmistrz czy prezydent miasta, starosta, marszałek województwa, wojewoda, ministrowie kierujący działami administracji rządowej i minister spraw wewnętrznych.
Kiedy można liczyć na przyjęcie ustawy? - Jeśli komitet stały da zielone światło, to projekt trafi na posiedzenie rządu. Stamtąd wyjdzie do Sejmu - powiedział szef MSWiA, jednocześnie nie chcąc przesądzać o ostatecznym terminie.