Sejm zdąży z budżetem na 2024 r.? Trwa wyścig z czasem

Wiele wskazuje na to, że Sejm zajmie się ustawą budżetową na posiedzeniu 20 i 21 grudnia - poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Trwa wyścig z czasem - zwłoka z uchwaleniem budżetu mogłaby stać się powodem rozwiązania Sejmu.

- Sejm prawdopodobnie zajmie się ustawą budżetową na posiedzeniu 20 i 21 grudnia - poinformował na konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

- W związku z pracami nad ustawą budżetową będziemy mieli prawdopodobnie Sejm 20 i 21 grudnia. Mamy już to kalendarium prac nad ustawą budżetową przygotowane - powiedział Hołownia.

Reklama

- Między świętami najpewniej będą pracowały komisje sejmowe, nie będzie chyba posiedzenia plenarnego. Jeżeli mamy zdążyć z budżetem, to komisje muszą pracować między świętami i tak to prawdopodobnie będzie wyglądało - dodał Szymon Hołownia.

Przypomnijmy: uchwalanie budżetu to długa procedura. Projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej został przygotowany przez PiS jeszcze we wrześniu. Procedowanie tej ustawy (jednej z najważniejszych dla funkcjonowania państwa) powinno się zakończyć w styczniu podpisaniem jej przez prezydenta. Tak wynika z interpretacji, która mówi o czteromiesięcznym okresie na uchwalenie budżetu od momentu wniesienia pierwszego projektu. Jest jednak też inna interpretacja przepisów - wg niej nowy parlament miałby "nowe" cztery miesiące od złożenia projektu przez nowy rząd. Zderzenie tych wykładni rodzi spór prawny, a nowi koalicjanci najpewniej nie będą wchodzić w konflikt z prezydentem. Wiele wskazuje na to, że nowy Sejm będzie się starał przegłosować ustawę budżetową tak, aby Senat zdążył się nią zająć, a prezydent dostał ją na biurko w styczniu.

Przyszłoroczny budżet przygotował PiS - realizować go będzie nowa koalicja

W tym roku proces uchwalania budżetu został "zakłócony" przez wybory parlamentarne. Budżet na przyszły rok przygotował PiS, a realizować go będzie (jeśli nie zostanie uchwalone nic innego) nowy rząd - najpewniej stworzony przez nowych koalicjantów.

Wszystko wskazuje na to, że nowy Sejm zajmie się ustawą budżetową przygotowaną przez poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego. Na przygotowanie nowej nie byłoby czasu. Z zapowiedzi Szymona Hołowni wynika, że rozpoczęcie prac w drugiej połowie grudnia wymusi błyskawiczne procedowanie - tak, aby zdążyć ustawę przeprowadzić przez Senat i w styczniu złożyć ją na biurku prezydenta. Nie brakuje opinii, że budżet przygotowany przez poprzednią ekipę Mateusza Morawieckiego będzie po prostu nowelizowany w przyszłym roku, aby dostosować go do planów i projektów nowej koalicji.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Budżet | budżet państwa | Sejm RP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »