Składa zdrowotna w Polskim Ładzie budzi skrajne emocje

Składka zdrowotna dla jednoosobowych działalności gospodarczych, a także rekompensaty dla samorządów, to dwa wątki w Polskim Ładzie, które są cały czas dyskutowane z przedsiębiorcami - powiedziała w piątek wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk.

"Moja rola w Ministerstwie Rozwoju i Technologii jest od dzisiaj funkcją merytoryczną (...), zachowującą stabilność instytucjonalną i kadrową resortu" - wskazała w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 wiceminister. Zaznaczyła jednak, że decyzje personalne i obsada poszczególnych stanowisk są w gestii premiera Mateusza Morawieckiego.

Semeniuk pytana, jak będzie wyglądała jej współpraca jako Pełnomocnika Rządu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw z Adamem Abramowiczem - Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorców, powiedziała, że "kontakt ten zawsze był i zostanie zachowana ciągłość". Przypomniała, że od półtora roku zajmuje się sektorem MŚP, m.in. współtworzyła strategię dla małych i średnich firm i powołała wydział rzemiosła w ministerstwie. "Nie jestem osobą, której przedsiębiorcy nie znają" - podkreśliła.

Reklama

Wiceminister MRiT powiedziała, że obecnie trwają konsultacje społeczne rządowego programu Polski Ład z przedstawicielami różnych środowisk. Pytana, co w wyniku tych konsultacji może się jeszcze zmienić, wskazała, że wątkami, nad którymi toczą się rozmowy, jest składka zdrowotna w kontekście jednoosobowych działalności gospodarczych, a także rekompensaty dla samorządów.

Semeniuk wskazała, że nie w pełni rozumie obawy przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, wedle których w wyniku Polskiego Ładu znacząco spadną ich przychody z podatków. Przypomniała, że uruchomione zostały instrumenty, takie jak m.in Program Inwestycji Strategicznych, które mają wspomóc samorządy w realizacji różnych przedsięwzięć. Dodała, że gminy mają też możliwość przyciągania firm do siebie, co - jak zaznaczyła - będzie miało pozytywny wpływ na ich przychody.

OPINIA: W Polskim Ładzie składka zdrowotna będzie wynosić jedną trzecią stawki ryczałtu. Nie będzie minimalnej składki zdrowotnej na ryczałcie - zapowiedział podczas konferencji prezentującej ustawę podatkową z Polskiego Ładu wiceminister finansów Jan Sarnowski.

Dla przedsiębiorców rozliczających się w sposób liniowy stawką 19 proc. składka minimalna będzie liczona od minimalnego wynagrodzenia - powiedział Sarnowski.

"Będzie ona działać w sytuacji, kiedy dochody wykazane przez przedsiębiorcę w roku podatkowym będą niższe niż minimalne wynagrodzenie" - wyjaśnił wiceminister.

Jak wskazał, w przypadku osób korzystających z ryczałtu przychodów ewidencjonowanych rozwiązanie dotyczące składki minimalnej się nie pojawi, gdyż "w dużej części są to osoby, które w ten sposób dorabiają".

Sarnowski podał przykład osoby, która jako przedsiębiorca prowadzi sklep i rozlicza się stawką ryczałtu w wysokości 3 proc. i obecnie płaci składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, przy czym 7,75 proc. odlicza od płaconego przez siebie podatku.

Po zmianach, które wejdą w życie 1 stycznia 2022 roku, według wiceministra "osoba taka będzie płacić ryczałt w wysokości 3 proc. pomnożone przez przychody, natomiast składka zdrowotna będzie wynosić jedną trzecią stawki ryczałtu".

"W sumie, globalnie, obciążenie podatkiem dochodowym i składką zdrowotną dla sklepikarza będzie wynosić po prostu 4 proc. przychodów" - powiedział Sarnowski.

Według niego trzecim elementem zmian w Polskim Ładzie ma być rozwiązanie, które dotyczy ok. 100 tys. osób. "To głównie taksówkarze, hotelarze, fryzjerzy, kosmetyczki czy budowlańcy".

"Od przyszłego roku składka zdrowotna dla nich ustalona ma być na poziomie 9 proc. od średniego wynagrodzenia bez możliwości odliczenia od podatku" - powiedział Sarnowski.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 m kw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »